|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9 09:20, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się nad nowym zwierzątkiem. Tylko z tego co się dowiadywałam to jak się ma Xenię to trzeba dodawać jod do wody i zwiększyć trochę jej temperaturę (teraz ma 21 stopni). Czy to oby nie zaszkodzi reszcie zwierzątek?
Poza tym mam jeszcze inny problem. Wczoraj drugi krab przeszedł wylinkę. Okazało się, że jedna noga mu się nie wykształciła. Poza tym czuje się ok, zwyczajnie się porusza. Czy jest to wynikiem braku wapnia w wodzie? Czy noga odrośnie, a jeśli tak to kiedy? Podczas następnej wylinki czy może wcześniej?
Druga niepokojąca rzecz: wieczorem zauważyłam jak jeden krab goni drugiego, tego co dopiero przeszedł wylinkę. Tamten uciekał, ale w końcu ten pierwszy go dopadł. Zaczął wchodzić mu do skorupy i tak jakby w niego uderzał całym ciałem. Ledwie je rozdzieliłam. Przestraszyłam się, że krabowi po wylince może stać się krzywda i przełożyłam tymczasowo atakującego kraba do innego zbiornika. Czy to była walka o muszlę? Pentryt miałeś z czymś takim kiedyś do czynienia? Zastanawiam się, czy te kraby jeszcze będą mogły być razem? Przecież do tej pory dobrze się dogadywały. Może powinnam skombinować im więcej muszli do wyboru i to załatwi sprawę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pentryt
Moderator
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: 52°16'N 20°27'E Płeć: Pan
|
Wysłany: Czw 17 17:05, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Xenia jest troszkę bardziej wymagająca niż kraby ale jak jej troszkę podpasują parametry o będzie rozrastać się w szybkim tempie. To jej pulsowanie daje fajny efekt. Możesz podnieść temperaturę o 3 stopnie. Zamiast podawania jodu ze sklepu akwarystycznego jest tańszy sposób. Odpowiednia proporcja płynu Lugola za grosze z apteki. Ja stosowałem i było ok.
Jeśli chodzi o nogę kraba to będzie żył. Czy mu się wykształci spowrotem to nie wiem. Nie miałem takiego przypadku.
Odpowiednia ilość wapnia jest konieczna do prawidłowego funkcjonowania krabów.
Krab po wylince jest w sumie bezbronny. Walka krabów o muszle to normalne zjawisko. Wraz ze wzrostem potrzebują większej muszli. Jak nie ma wolnej do zaakceptowania to próbują odebrać "chatę" innemu krabowi porzucając swoją dotychczasową. Najlepiej wrzucić do akwarium trochę muszli w różnych rozmiarach. Koniecznie w odpowiednim kształcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11 11:29, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj znów przełożyłam kraby do jednego zbiornika. Ten po wylince jakby troszkę aktywniejszy się zrobił, bo kiedy siedział sam to nawet się nie ruszał. Kupiłam im też w sklepie różne muszle, mam nadzieję, że jakaś im się spodoba, a jak nie to będzie trzeba dalej szukać. Ewentaulnie zastanawiam się nad zakupem takich: [link widoczny dla zalogowanych] tylko nie wiem czy wielkość będzie dobra.
Wczoraj dodatkowo zauważyłam, że z żywej skały wyszło na chwilę jakieś dziwne stworzenie przypominające trochę stonogę. Wydaje mi się, że to wieloszczet. Nie miałam okazji tego długo obserwować bo zaraz weszło w skałę, ale było duże, miało ok 10 cm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pentryt
Moderator
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: 52°16'N 20°27'E Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 6 06:36, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kształtem muszle powinny być ok. Nie wiem tylko czy nie za duże. Ja wybrałbym mniejsze. Bardzo ważny jest kształt muszli. Te mają odpowiedni kształ.
To co wyszło ze skały to na pewno wieloszczet. Najczęściej wychodzi gdy poczuje pokarm. Najbardziej aktywny nocą. 10 cm długości to nie tak wiele. Wieloszczety potrafią urosnąć do kilku metrów długości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|