Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Sob 22 22:20, 02 Kwi 2011 Temat postu: mężczyzna w kuchni |
|
|
Nie od dzisiaj wiadomo, że mężczyzna jest lepszym kucharzem.
No co tu dużo ukrywać jeśli tak jest.
Pytania do naszych panów: lubicie kuchnie i gotowanie? Czy raczej wolicie jak ktoś wam gotuje?
Jak dużo czasu tam potraficie spędzić?
No i oczywiście najważniejsze: czy sprzątacie później po wszystkim??
I pytania do naszych pań:
Wpuszczacie mężczyzn do kuchni, czy to wasze królestwo??
Lubicie stać przy garach, czy lepiej zwalić tę robotę na faceta??
JA muszę przyznać, że nie przepadam za gotowaniem czy robieniem czegokolwiek. Jak muszę to zrobię, bo co innego pozostaje.
Ale nie powiem, że taki mężuś gotujący przydałby się w domu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pentryt
Moderator
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: 52°16'N 20°27'E Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 5 05:08, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo często gotuję. Sprawia mi to przyjemność. Lubię próbować robić pewne potrawy na swój sposób. Nie zawsze wychodzi to na plus lecz czasami potrafi coś na plus zaskoczyć smakiem.
W kuchni zawsze sam sprzątam i pilnuję żeby był odpowiedni zapas produktów i przypraw. Ot takie małe hobby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32100
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 5 05:50, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również mam "swój kącik" w domowej kuchni. Dzisiaj na śniadanie będzie cebulka duszona, którą już wczoraj przygotowywałem, Żona doda tylko jajka. Również wszystkie wypieki , ciasta, chleb pizze ja wykonuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5665
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Nie 8 08:41, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
no to i mi wypada sie przyzać ze jak mnie najdzie ochota to korzystam z przepisów zamieszczanych na forach lub z netu,,,experymentowac uwielbiam w kuchni ,takie codzienne gotowanie wyuczonych na pamięć receptur nie sprawia mi przyjemności,wiec te wykonujemy wspólnie czasami ja ale w większości córeczka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0 00:50, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Lubię gotować, jedynie za obieraniem ziemniaków nie szaleję.Lecz skoro lubię ziemniaki jeść to nie ma bata bym nie obrał.
Sprzątam tak, że czasami ma się wrażenie, iż wcale nie gotowałem.
Jutro sobie zrobię kotlety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Pią 18 18:58, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To ja tych wszystkich lubiących gotowanie zaparaszam do mnie.
Bo zostanę z tym niedługo sama, a siostra głodna nie może chodzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32100
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Pią 19 19:05, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj upiekłem piernik i przygotowałem nadziewkę-jutro na śniadanie zrobię pizzę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5665
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Śro 18 18:09, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
z tym gotowaniem wiąże się powiedzonko...przez żołądek do serca....ale w tym przypadku kobiety...bo jak facet cos ugotuje to chocby nie smakowało nie wypada mówić ze nie smakuje.....czy u was też takie zdarzenie miało miejsce ze posiłek nie smakował ale wypadało mówic ,...ahh dobre...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Śro 18 18:12, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mi jak nie smakuje to od razu mówię co i jak. Żeby na później każdy wiedział jak robić. I tego samego wymagam.
Tylko głupio mi było jak usłyszałam, że kiepskie śniadanie zrobiłam.
Bo na etapie robienia śniadań do pracy się znalazłam.
Co prawda nie gotowanie, ale zawsze jakaś forma przez żołądek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pentryt
Moderator
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: 52°16'N 20°27'E Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 5 05:31, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Peggy napisał: | Mi jak nie smakuje to od razu mówię co i jak. ... |
Ja także staram się delikatnie powiedzieć że coś nie tak z potrawą gdy nie jest dobra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 19 19:27, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pentryt napisał: | Peggy napisał: | Mi jak nie smakuje to od razu mówię co i jak. ... |
Ja także staram się delikatnie powiedzieć że coś nie tak z potrawą gdy nie jest dobra. | To właśnie czyni postępy w gotowaniu. Bo jeśli wiadomo, co jest nie tak, ugotuje się na drugi raz lepsze.
Dla mnie jest to zawsze motywujące. Ale początkowo denerwujące, bo nie lubię krytyki pod żadną postacią. Dopiero później analizuję, że jednak coś mogę zmienić i jest lepiej.
A moje śniadania biją na głowę wszystkie inne. Smakują Więc się cieszę z tego:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fading Away
Przyjaciel forum
Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Wto 18 18:41, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A jesli dla Ciebie jest pyszne, tylko komus cos jeszcze by sie tam przydalo?
Przeważnie gotuje mama,czasem tata w niedziele rosol ale to malo kiedy Fakt,ma ten swoj smak,rozni sie ale jest pyszny
Mycie pozostawiaja nam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Wto 21 21:50, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym spróbowała jednak zrobić coś innego. A może mi by zasmakowało bardziej. Tego nie wiem i wolałabym sprawdzić.
Przecież nic by się nie stało wypróbować coś innego.
A u nas zawsze było tak, ze jak mama robiła zupę fasolową to na słodko-kwaśno a tata tego nie lubił, więc dwie robiła. Teraz już się to zmieniło ale mozna to pogodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fading Away
Przyjaciel forum
Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Czw 17 17:24, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie to zaraz denerwuje.
mi co najwyzej golabki bez miesa zrobi... A jak jest cos innego z miesem to musze gotowac sama,nie chce im sie dwoch robic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Czw 21 21:05, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To źle sobie wychowałaś jak tylko gołąbki zrobi:D
Ale nawet można się cieszyć. Ja ostatnio się grilla doprosić nie mogłam, bo przecież jako że powinnam być do kuchni nastawiona to sobie mogę nawet go rozpalić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|