|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eli88
Moderator
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Pon 20 20:33, 18 Kwi 2011 Temat postu: Teatr |
|
|
Czy chodzicie do teatru??
Ja przyznam szczerze, że kiedyś uważałam, ze teatr to okropna nuda!!! Zwłaszcza po tym jak pierwsza moja styczność z prawdziwym teatrem, to były "Dziady"... byłam wtedy w gimnazjum i było to w ramach wycieczki klasowej.. połowę przespałam. Zraziłam się okropnie..
Pewnego dnia postanowiłam, że musimy się z mężem ukulturalnić i poszliśmy na "Wizytę Starszej Pani".. spodobało mi się i teraz staram się od czasu do czasu odwiedzać teatr.. niestety bilety są na prawdę bardzo drogie wg mnie i nie powinno tak być.. myślę, że 80zł za sztukę to przesada.. Później się dziwić, że ludzie idą na komedię romantyczną do kina..... :/ w kinie jestem średnio raz w miesiącu... w pół roku wydaję na kino około 120zł (razem z mężem) gdzie wyjście na jeden spektakl wyjdzie we dwójkę 160zł :/ gruba przesada... Niestety..
Z tej okazji, że w naszej małej mieścinie zawita "Klimakterium.. i już" niesamowicie się napaliłam i chciałabym pójść, ale chyba odpuszczę sobie ze względu na cenę.. jeśli już mam zapłacić tyle kasy, to przeżyję i poczekam.. może zdarzy się okazja i zobaczę to na większej scenie.. w Katowicach czy Krakowie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zs
Forumowicz
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Otwock Płeć: Pan
|
Wysłany: Wto 9 09:27, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Teatr to nie nuda. Co innego opera. Jak ktoś dawno powiedział - nie dość, że zabity umiera na scenie opery przez długi czas, to jeszcze śpiewa!
Przez ostatnich kilka lat udaje mi się złapać "na krzywy ryj" na spektakle, a to za sprawą wnuczka, który najpierw amatorsko występował a teraz już ciut zawodowo bo jest na III roku studiów w AT. Czasem ma wejściówki do zawodowych teatrów, a i w AT bywają spektakle.
Niby studenci jako aktorzy to nie gwiazdy, ale nie wpadli jeszcze w rutyniarstwo. Do tego zawsze jakiś wykładowca zerka na nich krytycznym okiem, muszą się starać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Wto 9 09:42, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Zbigniewie, i w teatrze można trafić na interesujący spektakl jak też w operze trafić na "gniot". Nie ukrywałem i nie ukrywam, iż bardzo lubię opere i balet, ale w wydaniu klasycznym, wszelkie "modern" na scenie opery /teatru też/ działa na mnie jak czerwona płachta na byka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Pią 17 17:44, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Teatr też wydawał mi się nudny jak byłam nastolatką. Później po jakiejś sztuce mi się to odmieniło. teraz rzadko tam bywam, ale czasami chęć pójścia jest ogromna. Muszę pomyśleć nad tym w najbliższym czasie. Może się uda.
Chociaż gdyby postawić teatr, kino i operę, czy filharmonię, to nie wiem, które w jakiej kolejności można by umieścić. Wszystko ma swój urok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|