|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martin
Moderator
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 3772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: europa Płeć: Pan
|
Wysłany: Pią 6 06:51, 25 Lis 2011 Temat postu: Generał Cz-e |
|
|
Generał Cz-e , jak to brzmi ???
"Wczoraj" na piedestale, a" dzisiaj w celi aresztu " wielkie zapowiedzi , wiele krzyku i wrzasku , a tu sprawa pomału cichnie i ucichnie i nie bedzie żadnych konsekwencji , bo jak przysłowie mówi " kruk krukowi oka nie wykole"
Bo by musiano wszystkich tych kombinatorów , kolesi , kliki , pozamykać i wywieść z Polski daleko z zakazem powrotu
oto niektóre tytuły na temat generała Cz-e
Cytat: |
Milczanowski poręczy za Gromosława Cz.
Radio Szczecin - 10 godz. temu
Były Minister Spraw Wewnętrznych Andrzej Milczanowski powiedział, że dzwonił już w tej sprawie do małżonki generała, jak również powiadomił o tym fakcie prawnika, który reprezentuje Gromosława Cz. - Pan Generał Cz. jest wybitnym oficerem wywiadu, ...
Niesiołowski: nie wydam wyroku na Gromosława Cz.
Polskie Radio - 20 godz. temu
Oprócz Gromosława Cz. zatrzymano 4 osoby, w tym byłego doradcę jednego z byłych ministrów skarbu. Postawiono im zarzuty korupcyjne oraz prania brudnych pieniędzy. W czwartek Prokuratura Apelacyjna w Katowicach ma ogłosić czy zatrzymani trafią do ...
Gromosław Cz. Tajemnica jego szwajcarskiego konta
fakt.pl (komunikaty prasowe) - 19 godz. temu
Coraz mniej niewiadomych w sprawie zatrzymania generała i telewizyjnego celebryty Gromosława Cz. Okazuje się, że wpadł bo... nie zgłosił kradzieży. Ale nie takiej zwykłej i pospolitej Wszystkie tropy dotyczące afery z "ojcem Platformy" (generał ...
Gromosław Cz. - Generał od biznesu. KIM JEST Gromosław Cz.
SE.pl - 3 godz. temu
Bywalec salonów, biznesmen, pilot i as wywiadu w jednym - tak w skrócie można opisać polskiego Jamesa Bonda, byłego szefa Urzędu Ochrony Państwa Gromosława Cz. (66 l.). Do tej pory jego atutem w robieniu interesów były świetne relacje na styku biznesu ...
Generał Gromosław Cz. wyjdzie na wolność?
Polskie Radio - 13 godz. temu
Gromosławowi Cz. postawiono zarzuty związane z przyjmowaniem łapówek i praniem brudnych pieniędzy. Były szef UOP jest podejrzany o przyjęcie 600 tysięcy euro. Prokuratura nie udziela informacji na temat wyjaśnień składanych przez podejrzanych. ...
Gromosław Cz. wpłacił kaucję
Nowości - 9 godz. temu
Czy na ulicach Torunia jest wystarczająca liczba patroli policji i straży miejskiej? Zarzuty związane z przyjmowaniem korzyści majątkowych oraz praniem pieniędzy w kwocie około 600 tysięcy euro usłyszał były szef Urzędu Ochrony Państwa Gromosław Cz. ...
|
Ostatnio zmieniony przez martin dnia Pią 6 06:53, 25 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32548
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Pią 8 08:03, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Obecnie, od 1989 roku, Polska na grabieżach i korupcji stoi!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sindbad
Administrator
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 5743
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Pią 9 09:38, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a w tej sprawie to mam do powiedzenia tyle że to wierzchołek góry lodowej...władze państwowe te z czystymi rękoma powinny poprosić szwajcarów i austriaków o udostępnienie wiedzy o kontach tych umoczonych kolesi..wtedy dopiero liczby zaczęłyby pasować do sprawy....na ten czas to co piszą pismaki że 600 000 € to śmieszne tyle to biorą za koncesję na alkohol w sieci sklepów np.biedronka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martin
Moderator
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 3772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: europa Płeć: Pan
|
Wysłany: Pon 17 17:49, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
2011-11-28 13:19
Naciski w sprawie Czempińskiego
W aferze korupcyjnej z udziałem Gromosława Czempińskiego prokuratorzy planowali areszt dla zatrzymanych. Jednym z powodów była poważna obawa matactwa. Zatrzymanych miało być w sumie siedem osób. Do Katowic przewieziono tylko pięć ponieważ dwie przebywają za granicą – dowiedziała się „Gazeta Polska Codziennie”.
W tle jednego z największych skandali korupcyjnych ostatnich lat, jest wielka polityka, naciski i frakcyjna, bezwzględna wojna w Platformie Obywatelskiej. Wśród podejrzanych o udział w aferze dotyczącej m.in. z prywatyzacji STOEN-u są ludzie powiązani zarówno z premierem Donaldem Tuskiem, jak Grzegorzem Schetyną i prezydentem Bronisławem Komorowskim; byli funkcjonariusze służb specjalnych i współpracownicy Mariusza Waltera w koncernie medialnym ITI.
Podejrzani za granicą
Funkcjonariusze, którzy zatrzymywali Gromosława Czempińskiego i pozostałych czterech podejrzanych w aferze korupcyjnej są wściekli. - Nie wszystkie dowody zostały przez prokuraturę zabezpieczone i z tego powodu dokonywaliśmy przeszukań. Nie wszyscy, którzy mieli mieć postawione zarzuty zostali zatrzymani. Mimo to nawet nie było wniosków do sądu o areszt. W ten sposób sędziowie nie mogli merytorycznie ocenić sprawy. Śledczy zastosowali jedynie poręczenie i zakaz opuszczania kraju. Następnego dnia podejrzani byli już na wolności – mówią rozżaleni funkcjonariusze.
Prokuratorzy nie wzięli też pod uwagę płynących ze służb alarmujących sygnałów, że co najmniej jeden z podejrzanych planował ucieczkę. W momencie zatrzymania mężczyzna był przebrany w kobiece ubranie. Prawdopodobnie szykował się do przekroczenia granicy – mówił tuż po akcji insp. Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy komendanta głównego policji. - Sprawę starano się wyciszyć. Już dzień później, kiedy media zaczynały pytać o przeciek, katowicka prokuratura zdementowała wersję Sokołowskiego – doświadczonego, wieloletniego funkcjonariusza KGP. - Mężczyzna ma szczupłą, pociągłą twarz i długie włosy. Ubrany w modny płaszcz mógł dla niezorientowanych policjantów wyglądać jak kobieta – powiedział Leszek Goławski, rzecznik PA w Katowicach.
Naciski z samej góry
Sprawę realizowali funkcjonariusze z CBA i CBŚ. - Wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z jedną z największych afer korupcyjnych, w którą na dodatek zamieszani są ludzie z „najwyższej półki” – dodają nasi rozmówcy.
Jak nam relacjonują, wszystko szło zgodnie z planem tylko do pewnego momentu. - Kilkanaście godzin po zatrzymaniu nagle ktoś „przestawił wajchę”. Zaczęto nas wypytywać, czy rzeczywiście były podstawy do zatrzymania, czy sprawa ma tak duży wymiar. Nieoczekiwanie nastawienie do tej sprawy zmieniło się o 180 stopni – poddano w wątpliwość nasze wieloletnie ustalenia i dokumenty bankowe z zagranicy. Coś, co w innej sprawie byłoby żelaznym dowodem, nie było nim w przypadku grupy Czempińskiego. W pewnym momencie usłyszeliśmy, że nie zastosowanie aresztu jest decyzją polityczną. To się w głowie nie mieści – mówią rozmawiający z nami funkcjonariusze.
Przypominają, że kilkanaście dni wcześniej do aresztu trafił Andrzej M., były podwładny Grzegorza Schetyny z MSWiA. Zatrzymano wówczas sześć osób. Prokuratura zarzuciła Andrzejowi M. m.in. przyjęcie 211 tys. zł łapówki. Warto zestawić tę kwotę z łapówką, która miał przyjąć Gromosław Czempiński – 1mln 400 tys. euro.
Zdaniem naszych rozmówców Czempiński jest chroniony ze względu na polityczne powiązania i wiedzę, jaką ma ze względu na swoją pracę w służbach specjalnych PRL oraz III RP. Podobne polityczne powiązania mają pozostali podejrzani zatrzymani w aferze STOEN-u.
Rozmawiający z „Codzienną” funkcjonariusze obawiają się, że obecna afera zakończy się tak, jak sprawa wiceministra skarbu w rządzie PO Andrzeja Parafianowicza. Przyjaciel Krzysztofa Bondaryka i Pawła Grasia miał mieć postawione poważne zarzuty korupcyjne, które ku zaskoczeniu oficerów prowadzących sprawę, w przeciągu jednego dnia uchyliła – nota bene - katowicka prokuratura.
Bezlitosna wojna
O tym, że sprawa ma podtekst polityczny mówią nie tylko komentatorzy, ale i funkcjonariusze, którzy – jak sami przyznają - „przekonali się o tym na własnej skórze”.
Od wyborów rozgrywa się bezlitosna wojna pomiędzy obozem premiera Donalda Tuska a Grzegorzem Schetyną, którego wspiera prezydent Bronisław Komorowski.
Pierwszy cios padł, kiedy aresztowano byłych pracowników MSWiA, zamieszanych we wspomnianą aferę związaną z przetargami na usługi informatyczne w czasie kiedy szefem ministerstwa był Grzegorz Schetyna. Kolejny pokaz sił Tuska nastąpił kilka dni później. Nagle, po wielu miesiącach marazmu ze strony rządu w sprawie katastrofy smoleńskiej, prokuratura wydała komunikat „Mogło dojść do niedopełnienia obowiązków w ekipie BOR podczas wizyty prezydenta Kaczyńskiego w Katyniu”. W konsekwencji śledczy zaczynają badać bilingi funkcjonariuszy BOR oraz ich szefa, gen. Janickiego, który uchodzi za człowieka Schetyny. Co więcej, generalskie szlify przyznał mu Bronisław Komorowski dwa miesiące po katastrofie smoleńskiej.
Najświeższym, choć nie wiadomo czy ostatnim, akordem jest polecenie Tuska by aresztować grupę generała Czempińskiego. To jednak okazało się przesadną eskalacją siły.
Grupa Schetyny zażądała by zatrzymanych natychmiast wypuszczono z aresztu. Czym zagroziła? To może też tłumaczyć błyskawiczne przelanie poręczeń majątkowych za zatrzymanych. Ku zaskoczeniu prokuratury, czego nie ukrywa nawet w oficjalnych rozmowach, 6,5 mln zł kaucji wpłynęło grubo przed wyznaczonym czasem i jeszcze tego samego dnia wszyscy mężczyźni opuścili areszt. Jedyne czego im nie wolno, to wyjeżdżać za granicę.
Cały tekst ukazał się w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie"
|
Cokolwiek bym napisał to i tak nie odzwierciedla co mysle i chciałbym powiedzieć
Ale piekarza pierdzielić że daje ludziom chleb to nie ma sprawy , ukarać takiego co nie ma co zjeść i ukradnie Bułkę , albo , albo itd
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|