Pentrytowy boczek pieczony

Pentryt

Zamiast kupować naszprycowaną chemicznymi dodatkami wędlinę wolę uzyć np. na kanapki upieczone przez siebie mięso.
Pieczony boczek bardzo dobrze zastępuje np. sklepowy baleron itd.

A to mój przepis (szybko i prosto):
Surowy boczek nacieramy solą, pieprzem, majerankiem, tymiankiem oraz rozgniecionym czosnkiem (około 4 ząbków). Dodajemy 2-3 listki laurowe i kilka ziarenrek jałowca. Skrapiamy olejem.
Zawijamy w folię aluminiową i odstawiamy na dobę do lodówki.
Gdy boczek już odlezy swoje w lodowce i przejdzie aromaem przypraw wkładamy go do piekarnika ustawiając temperaturę na około 180 stopni C i pieczemy około 60 -90 minut w zależności od wielkości boczku. Mój ostatni ważył 1,2 kg i piekł się 90 minut. Idealny na kanapki np. z chrzanem, ćwikłą, musztardą czy tak jak w moim przypadku z sosem seczuańskim. Smacznego.

adsenior

Pan Pentryt, jak zwykle, narobi kupę apetytu!

Pentryt

Bo chciałem zachęcić do robienia sobie samemu mięsa na kanapki. Zdrowsze niż sklepowe.

sindbad

apetycznie to wygląda ,ale kalorii ma tyle co bomba...cóż ja dbam o swój brzuszek i delikatnie go głodzę aby nie zakrywał mi przyrodzenia...hehhe

Pentryt

Zawsze można zastąpić jakim chudym mięsem.