horoskop tygodniowy

Peggy

Ten horoskop załączony przez pana zaczyna mnie coraz bardziej zadziwiać. Bo on pasuje do mojego znaku bardzo dobrze.
Chociaż doskonale wiem, że powinnam zrobić tak jak mówi, bez tego czytania go.

adsenior

Pani Aniu, to nie moja zasługa, jeżeli sprawdza się lub nie. Ja po prostu przekazuję horoskop zamieszczony w łódzkiej lokalnej gazecie.

adsenior

Horoskop tygodnia

STRZELEC (23 XI – 21 XII) Przyjmij do wiadomości, że nie należy traktować wszystkich spraw równorzędnie i angażować się w każdą w tym samym maksymalnym stopniu. Ustal sobie jakąś hierarchię i stosując się do niej skoncentruj się na tym, co najważniejsze, a resztę potraktuj z dystansem albo sobie daruj.
 KOZIOROŻEC (22 XII – 20 I) Odzyskasz równowagę i zregenerujesz nadwątlone siły. To chyba dobra wiadomość, prawda? Zanosi się na to, że w najbliższych dniach uporządkujesz  te swoje sprawy, w które wkradł się chaos spowodowany tym, że parę rzeczy wymknęło ci się  z rąk. Ale to przeszłość, a teraz będzie lepiej. 
WODNIK (21 I – 20 II) Różnica może być drobna, lecz istotna. Dlatego nie lekceważ szczegółów. Sytuacja jest taka, że najbardziej liczy się precyzja, pamiętaj. Musisz się na nią teraz zdobyć, nawet jeśli zazwyczaj przychodzi ci to  z trudnością. Warto się wysilić, ponieważ to ci bez wątpienia zaprocentuje. Dość wysoko! 
RYBY (21 II – 20 III) Czas na twój ruch w tej rozgrywce. Przemyśl go sobie, bo tak trzeba, jednak nie czekaj z nim bez końca, ponieważ czas też się liczy. A poza tym – nie wszystko da się przeanalizować, trzeba się z tym pogodzić. Zaufaj intuicji, podejmij decyzję trochę na wyczucie. Wbrew pozorom, to też jest metoda. 
BARAN (21 III – 20 IV) Pewnych rzeczy nie warto ruszać, więc daj sobie z nimi spokój. Mogłoby powstać zamieszanie, a przecież tobie potrzebny jest teraz spokój. Zrób zatem wszystko, co w twojej mocy, żeby go sobie zagwarantować, choćby na kilka najbliższych dni.  To ci pozwoli wreszcie zebrać myśli…  
BYK (21 IV – 21 V) Walcz z rutyną, odrzuć stare wzory, zrób coś zupełnie po nowemu! To cię odświeży i poprawi nastrój, który ostatnimi czasy nie był najlepszy. Wygląda na to, że nadszedł czas na pewne zmiany. Nie wahaj się ich wprowadzić. Im szybciej to zrobisz, tym lepiej. 
BLIŹNIĘTA (22 V – 21 VI) Nie warto rwać się do tego, do czego nie ma się predyspozycji. Szkoda energii na wysiłek, który przyniósłby niewielkie efekty. Kieruj się tam, gdzie możesz wykorzystać swoje talenty. Wtedy zabłyśniesz, a także osiągniesz bardziej wymierne korzyści.
 RAK (22 VI – 22 VII) Uważaj, żeby nie wpaść z deszczu pod rynnę. Na wszelki wypadek unikaj tymczasem zmian, trzymaj się tego, co już zostało ustalone. W ten sposób zapewnisz sobie stabilizację, która w tej chwili jest ci naprawdę potrzebna. Bez niej przecież nie odpoczniesz,  a przecież relaks słusznie ci się należy.  
LEW (23 VII – 22 VIII) Rysuje się przed tobą bardzo interesująca perspektywa… Nie wyrywaj się jednak na siłę do przodu, spokojnie poczekaj, aż wszystko odpowiednio dojrzeje. Na razie przede wszystkim delektuj się tym, że możesz spodziewać się czegoś sympatycznego, masz pełne prawo nastroić się optymistycznie. 
PANNA (23 VIII – 22 IX) Nie decyduj się na ryzykanckie posunięcie. Szkoda nerwów, zwłaszcza że zyskać można naprawdę niewiele, natomiast stracić – całkiem sporo. Wrzuć na luz i bez wahania się wycofaj z tej nieopłacalnej gry. Na pewno nie pożałujesz tego kroku, nie ma obawy. Nic na siłę, przyjmij to do wiadomości. 
WAGA (23 IX – 23 X) Zamiast obrażać się na rzeczywistość, zrób wszystko, by jak najszybciej dostosować się. W ogromnym stopniu ułatwi ci to funkcjonowanie, a także uwolni od stresów. Upór do niczego cię nie doprowadzi, pamiętaj, teraz trzeba postawić na elastyczność.
 SKORPION (24 X – 22 XI) Zbyt wiele od siebie ostatnio wymagasz, obniż już trochę poprzeczkę. Uzyskasz dzięki temu margines swobody, jakiego w tej chwili nie masz. A bardzo go potrzebujesz, należałoby to sobie wreszcie uświadomić. Nie można przecież żyć z zegarkiem  w ręku, pod presją terminów i zobowiązań.

Peggy

jezu no ten horoskop jest dosyć prawdopodobny. Wdarł się chaos i to wiem. Ale równowagi odzyskać pewnie nie odzyskam tak prędko.
Ale żeby to wszystko miało taki sam oddźwięk jak tam napisane to byłoby najlepiej. A tak, trzeba liczyć tylko na siebie.

adsenior

Horoskop tygodnia

KOZIOROŻEC (22 XII – 20 I) Wszystko wskazuje na to, że obowiązki udało ci się wypełnić ze wszech miar rzetelnie. Masz zatem teraz prawo trochę poleniuchować. Zwłaszcza  w święta, które przecież z natury rzeczy sprzyjają niefrasobliwemu relaksowi. Wykorzystaj miło ten czas.  
WODNIK (21 I – 20 II) Nie tłum emocji, ale też nie poddawaj się nadmiernemu rozrzewnieniu. Czas jest radosny, więc trzeba się cieszyć.  A masz z czego, bo kilka spraw udało ci się ostatnio wyprowadzić na prostą i możesz się spodziewać, że potoczą się rozpędem w kierunku, jaki ci odpowiada. 
RYBY (21 II – 20 III) Daj spokój, nie ma się czym przejmować. Wszystko się samo ułoży  w odpowiedni sposób, nawet nie musisz niczego szczególnego robić. Po prostu zdobądź się  na cierpliwość i troszeczkę poczekaj, delektując się tymczasem szczególnym bożonarodzeniowym nastrojem, który tak bardzo lubisz. 
BARAN (21 III – 20 IV) Wcześniejsza samodyscyplina teraz owocuje. Dlatego możesz już cieszyć się z przyszłych efektów  i odprężyć się na to konto. Nie myśl już o obowiązkach, przerzuć się na przyjemności. Trochę ich będzie  w najbliższych dniach, tych typowo świątecznych, ale także po prostu towarzyskich. 
BYK (21 IV – 21 V) Opanuj swoją skłonność do samotnictwa i wyjdź do ludzi. Co najmniej kilka osób chciałoby się z tobą spotkać, jest teraz dobra okazja, żeby coś z tego wyszło. Bo  w końcu kiedy, jeśli nie w święta, masz nadrabiać zaległości w kontaktach? Pomyśl o tym, powinno być sympatycznie, jeśli i ty się postarasz. 
BLIŹNIĘTA (22 V – 21 VI) Najbliższe dni usatysfakcjonują cię w zupełności. Wszystko bowiem poukłada się tak, jak sobie życzysz.  I to w sposób bezproblemowy, właściwie samoczynnie. Odetchniesz zatem, odreagujesz wszystkie niedawne stresy. To ci pozwoli nacieszyć się świętami, a poza tym najzwyczajniej w świecie odpocząć. 
RAK (22 VI – 22 VII) Znany scenariusz wcale się tym razem nie powtórzy, wszystko będzie inaczej… W gruncie rzeczy lepiej, ciekawiej. Nuda ci w żadnym wypadku nie grozi, to już stuprocentowo pewne. Możesz liczyć na całkiem solidną porcję rozrywki. Świąteczny czas nie będzie ci się zatem dłużył ani trochę, nie obawiaj się. 
LEW (23 VII – 22 VIII) Niektóre sprawy siłą rzeczy zejdą teraz na dalszy plan. Przecież są święta, więc to chyba oczywiste! Trzeba się przestawić na troszeczkę inny tryb funkcjonowania. Ze względu na duże zaangażowanie w bieżące codzienne sprawy może to być dla ciebie trochę trudne, ale postaraj się, bo na pewno warto. 
PANNA (23 VIII – 22 IX) Nie rób sekretu  z tego, co i tak prędzej czy później wyjdzie na jaw. Powiedz więc wszystkim, z którymi spotkasz się w okresie świąt, a będzie tych osób sporo, wiele na to wskazuje. Ty zresztą też dowiesz się od swoich rozmówców co najmniej kilku interesujących rzeczy przy okazji. 
WAGA (23 IX – 23 X) Posiedź w najbliższych dniach w domu trochę więcej niż zwykle… Nigdzie przecież nie jest tak przyjemnie, jak tu, zwłaszcza w święta. Skorzystaj zatem z okazji, że możesz zaszyć się w domowych pieleszach i zajmij się tym, co najbardziej lubisz robić. Pamiętaj, nic na siłę, postaw po prostu na relaks. 
SKORPION (24 X – 22 XI) Spędzisz naprawdę miłe chwile w sympatycznym towarzystwie. To ci pozwoli zapomnieć o codziennych problemach, przynajmniej na jakiś czas. Teraz przecież i tak nie będziesz zabiegać o ich rozwiązanie, gdyż Boże Narodzenie to nie jest odpowiedni czas na takie sprawy. Wrzuć więc na luz. 
STRZELEC (23 XI – 21 XII) Okaż innym jak najwięcej serdeczności, to się zrewanżują.  A o wszelkiego rodzaju urazach postaraj się zapomnieć. Było, minęło, święta to dobra okazja, żeby dać sobie z tym wszystkim spokój. Łatwiej ci będzie funkcjonować, jeżeli się na coś takiego zdobędziesz.

adsenior

Horoskop tygodnia

KOZIOROŻEC (22 XII – 20 I) Masz w tej chwili warunki dogodne pod każdym względem. Wykorzystaj dobry moment i pójdź na całość, nie oszczędzając się. To, co w tej chwili uzyskasz, będzie ci później procentowało przez dłuższy czas. Dlatego też bez wątpienia warto się wysilić.

WODNIK (21 I – 20 II) Postaraj się pozyskać jakiegoś sprzymierzeńca, choćby chwilowego. Razem zdziałacie więcej, a w pojedynkę możesz się nie przebić. Poza tym wspólny front zrobi na wszystkich korzystne wrażenie, nikt nie będzie mógł ci zarzucić, że stawiasz tylko na własne interesy.

RYBY (21 II – 20 III) Zepchnij część roboty na innych, bo masz jej w tej chwili trochę za dużo. To trzeba zmienić. Pozostali niech mają okazję się wykazać, ty natomiast trochę sobie odpocznij. Relaks ci się słusznie należy po ostatnich pracowitych dniach, trochę rozrywki zresztą też. Pomyśl więc, jak to zorganizować.

BARAN (21 III – 20 IV) Wygląda na to, że nastąpiła stabilizacja. Żadnych gwałtownych zmian już się zatem nie spodziewaj, rewolucji nie będzie. Nadeszła natomiast dobra pora, by zająć się szczegółami, dograć wszystko spokojnie. Tylko pamiętaj, bez pośpiechu. A poza tym możesz bez wyrzutów sumienia poleniuchować.

BYK (21 IV – 21 V) Nie zapominaj, że niektóre kwestie wciąż pozostają pod znakiem zapytania. Dlatego nie podejmuj związanych z nimi decyzji i nie deklaruj się za wcześnie, bo może się okazać, że potem trzeba będzie to czy owo odkręcać… Szkoda zachodu, lepiej spokojnie poczekać, aż wszystko się wyjaśni.

BLIŹNIĘTA (22 V – 21 VI) Jest stuprocentowo pewne, że już nic nie stanie ci na przeszkodzie. Możesz działać na pewniaka, pozytywne efekty masz zagwarantowane. Dopilnuj tylko terminów, bo opóźnienia nie wchodzą w grę, trzeba zdążyć ze wszystkim, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, to szczególnie ważne.

RAK (22 VI – 22 VII) Zrób tylko tyle, ile jesteś w stanie, nie wysilając się nad miarę, bo i tak nikt tego nie doceni. Wszyscy w twoim najbliższym otoczeniu są w tej chwili zbyt zajęci swoimi sprawami. Z powodzeniem możesz więc funkcjonować na pół gwizdka, to wystarczy. Nic się nie zawali, natomiast ty sobie odpoczniesz.

LEW (23 VII – 22 VIII) Spokojnie, nie denerwuj się, na pewno staniesz na wysokości zadania. Przygotowanie masz przecież dobre, wiesz, o co w tym wszystkim chodzi… Teraz więc tylko spręż się i rób po prostu swoje. Bez problemów pokażesz, co potrafisz. Będą pochwały i satysfakcja.

PANNA (23 VIII – 22 IX) Przynajmniej tym razem zdobądź się na stanowczość. W żadne negocjacje się nie wdawaj tylko twardo żądaj tego, co ci się słusznie należy. Właśnie taka strategia powinna się sprawdzić w istniejącej sytuacji, natomiast delikatne dyplomatyczne zabiegi do niczego nie doprowadzą.

WAGA (23 IX – 23 X) Skoro nie zgadzasz się ze stanowiskiem drugiej strony, to nie kryj tego, bo absolutnie nie ma takiej potrzeby, natomiast własnej koncepcji broń konsekwentnie. Jest duża szansa, że ostatecznie uda ci się ją przeforsować. Ku ogólnemu pożytkowi, bo nie będziesz jedyną osobą, która na tym skorzysta.

SKORPION (24 X – 22 XI) Postaraj się nie przejmować błahostkami. Skup się wyłącznie na tym, co naprawdę istotne. To trzeba właściwie poustawiać, natomiast reszta się praktycznie nie liczy. Trzymaj się listy swoich priorytetów, przecież ją masz i wiesz, co jest dla ciebie w tej chwili najważniejsze. Właśnie o to walcz!

STRZELEC (23 XI – 21 XII) Skoncentruj się, wykrzesaj z siebie jak najwięcej energii i weź dobry rozpęd, żeby osiągnąć przewagę już na starcie. Dalej wszystko już jakoś pójdzie, nawet bez szczególnych starań z twojej strony. Pierwszeństwa nikt ci nie odbierze, bo nie będzie w stanie. Zbierzesz laury na mecie.

martin

Moj horoskop

Cytat:

SKORPION (24 X – 22 XI) Postaraj się nie przejmować błahostkami. Skup się wyłącznie na tym, co naprawdę istotne. To trzeba właściwie poustawiać, natomiast reszta się praktycznie nie liczy. Trzymaj się listy swoich priorytetów, przecież ją masz i wiesz, co jest dla ciebie w tej chwili najważniejsze. Właśnie o to walcz!

Ja cie krece ale rady , bez tych rad pewnie bym bladzil , ci wiedza co dla człowieka jest priorytetem

Peggy

martin, horoskop nalezy traktować z przymrużeniem oka. JA tam w każdym wyczytam to co akurat chcę wyczytać. Smile

martin

adsenior

Horoskop tygodnia

KOZIOROŻEC (22 XII – 20 I) Porzuć staroświeckie poglądy, podejdź do problemu w niekonwencjonalny sposób. Dzięki temu zdołasz rozwiązać go szybciej, niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić. Zaskoczysz wszystkich, przekonasz się. Otoczenie będzie cię podziwiało, z czego popłynie dodatkowa satysfakcja.

WODNIK (21 I – 20 II) Masz szansę wystartować pomyślnie w całkiem nowej dla siebie dziedzinie. Nie wzbraniaj się. Dość szybko się wciągniesz, wprawisz, nie jest wykluczona nawet prawdziwa fascynacja z twojej strony. Tak czy inaczej, będą spore możliwości rozwoju, co się liczy, a także pewne konkretne korzyści.

RYBY (21 II – 20 III) W żadnym wypadku nie zachowuj się jak nieśmiały statysta, tylko pchaj się na pierwszy plan. Masz przecież coś do zaprezentowania, więc trzeba to promować. Siły przebicia nie powinno ci zabraknąć, ponieważ możesz spodziewać się w najbliższych dniach sporego przypływu energii. Wykorzystaj ją więc odpowiednio.

BARAN (21 III – 20 IV) Nie stawiaj drugiej strony przed faktem dokonanym, pozostaw jej swobodę manewru i możliwość wyboru. Dzięki temu od razu poczuje się lepiej, co będzie nad wyraz korzystne dla waszych wzajemnych kontaktów. Taki układ również tobie ułatwi funkcjonowanie, to pewne.

BYK (21 IV – 21 V) Jeśli tylko się uprzesz, postawisz na swoim. Dlatego nie zniechęcaj się i nie ustępuj za wcześnie. Konsekwentnie trzymaj się swojego stanowiska i powtarzaj argumenty, jakimi ostatnio się posługujesz. Są mocne
i w zasadzie nie wymagają żadnych uzupełnień.

BLIŹNIĘTA (22 V – 21 VI) Stereotypowe rozwiązanie się nie sprawdzi, trzeba się wysilić na coś oryginalnego. Dopiero twórcze podejście z twojej strony sprawi, że sytuacja zmieni się zdecydowanie na korzyść i pojawią się perspektywy pomyślnego sfinalizowania przedsięwzięcia, które
w tej chwili tkwi w martwym punkcie.

RAK (22 VI – 22 VII) Wcale nie chodzi o to, żeby się namęczyć. Wystarczy zręcznie sprawą posterować, na tym polega cała sztuka. Wszystko jest zatem kwestią dobrej organizacji. To właśnie nad nią należałoby w tej chwili popracować, doprowadzając do uzgodnień w kilku najważniejszych punktach, aby nie było niedomówień.

LEW (23 VII – 22 VIII) Spokojnie, stopniowo się przyzwyczaisz do zaistniałych zmian. Przestań tylko się niecierpliwić, ponieważ to wszystko wymaga czasu. A tak się szczęśliwie składa, że masz go dość i w żadnym wypadku nie musisz się spieszyć. Zatem wrzuć za luz i postaw na elastyczność, bo to ona jest ci potrzebna.

PANNA (23 VIII – 22 IX) Nie masz w tej chwili wiele do stracenia, z czego wynika, że możesz zaryzykować. Ma się rozumieć w rozsądnych granicach, bez szaleństw. Zaufaj własnej intuicji, ona podpowie ci najtrafniej, na co możesz sobie pozwolić, a gdzie nakreślić granicę nie do przekroczenia.

WAGA (23 IX – 23 X) Trzeba wszystko liczyć bardzo skrupulatnie, żeby nie stracić rachunku i nie pogubić się koniec końców. Pamiętaj, podstawowa zasada jest taka, że musisz przez cały czas trzymać rękę na pulsie i na bieżąco kontrolować sytuację. Wtedy na pewno ją opanujesz, unikając niepotrzebnych kłopotów.

SKORPION (24 X – 22 XI) Przyjęta strategia powinna się sprawdzić. Przekonasz się o tym już w najbliższym czasie. Jeszcze bardziej widoczne będzie to troszkę później, kiedy sprawy nabiorą przyspieszenia. Kiedy? Prawdopodobnie
już w drugiej połowie tygodnia. Perspektywy są naprawdę obiecujące, ciesz się już z góry.

STRZELEC (23 XI – 21 XII) Nie ma powodu się stresować, wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeszcze trochę cierpliwości i pozbędziesz się kłopotu, prawdopodobnie raz na zawsze. Będzie to także zasługą zaprzyjaźnionej osoby, która w znaczący sposób cię wesprze. Przypadkiem nie zapomnij jej potem podziękować.

martin

Bardzo ciekawy horoskop , aby sie sprawdził musiałbym trafic w totka 6-ke

adsenior

Nie gram i nie grałem w totka. Raz w swoim życiu przeszło 40 lat temu wysłałem raz kupon!

martin

Jedna z mych slabosci , złudna nadzieja na szczescie , skreślam 2-ie kratki , nie jestem zapaleńcem , jest to jedyna gra na pieniądze , od "nauczki "w pokera

adsenior

Już kiedyś pisałem, hazard mnie "nie bierze". Natomiast mój śp. Ojciec, całe życie grał w rożne "hazardy". Jak ktoś mu zwracał uwagę, że traci pieniądze, to odpowiadał: pijak więcej przepije, palacz więcej przepali niż ja wydaję na moja przyjemność. Tato nie palił, raz widziałem go lekko wstawionego, na ślubie jego córki a mojej siostry.