Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5661
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Śro 23 23:05, 05 Paź 2011 Temat postu: języki obce |
|
|
nie od dzis wiadomo ze od wykładowcy (nauczyciela)zależy to czy dany język będzie nam wchodził jak to się mówi czy też nie ...jak to było z wami drodzy forumowicze....bo mnie uczono ruskiego a angielski sam się uczyłem i naumiałem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Czw 4 04:14, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Z ruskim u mnie tak jak u Pana Andrzeja. Na angielski chodziłem niemiecki musiałem trenować w pracy. Niestety gdy zacząłem osiągać jako takie rezultaty straciłem pracę, wylądowałem na zasiłku przed emerytalnym a później na emeryturze. Osobiście uważam, że nauka języka obcego, w dorosłym wieku ma sens i jest skuteczna gdy okoliczności zmuszają człowieka, by z niego korzystał, inaczej, "jest to sztuka dla sztuki".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patt
Forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: W-wa Płeć: Pani
|
Wysłany: Czw 16 16:29, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A ja się uczę angielskiego i niemieckiego.
Wszystko zależy od nauczyciela i naszych chęci, jeśli chodzi o ang. to gramatykę mam właściwie w małym palcu bo nauczyciele przed szkołą średnią kładli nacisk na gramatykę, za to na słówkach zawsze poległam, teraz mam nauczycielkę która większy nacisk kładzie na słówka, więc wszystko mi się zaczyna wyrównywać
Z kolei niemieckiego uczę się dopiero 2 rok. W tym roku zmienili mi nauczycielkę i widzę, że ta aktualna ma lepsze podejście do młodzieży i mimo iż niemieckiego nie lubię, to ta kobieta jest w stanie zachęcić mnie do nauki. Gramatyki nie ogarniam do końca bo to wszystko dziwne jest, a słówka jako tako choć te wszystkie "der""die""das" mnie wkurzają ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Czw 16 16:38, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Młody umysł jest chłonny. Swego czasu chodziłem na kurs angielskiego. Po roku na ten sam kurs zapisałem Córkę/w szkole miała ruski i niemiecki/. Widziałem, jak ona w lot chwytał język. Teraz Córka perfekt mówi po angielsku, a ja dukam. Inna sprawa, że pierwsze lata, ze swoim mężem rozmawiali po angielsku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5661
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Czw 18 18:48, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
powiem wam szczerze znam angielski biegle w mowie i piśmie,ale jak byłem w stanach to ten jankieski język jest inaczej akcentowany i za każdym razem jak coś mówiłem pytali sie mnie skąd jestem...wielu jankesów sepleni jakby napity jakiś makumba gadał,ale za to wyrażnie akcentują samogłoski...deczko szprecham po szkopsku..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|