Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Sob 8 08:23, 12 Mar 2011 Temat postu: gusła i zabobony |
|
|
nasi dziadkowie i pra-dziadkowie wierzyli w rózne przesądy i ,,niby znaki ''o tym ze coś lub ktoś nas przestrzega...osobiści czarny kot i kominiarz zawsze wprawia mnie w zakłopotanie....wierzyć czy nie..
-jakie wy macie zdanie w tym temacie..?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pentryt
Moderator
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: 52°16'N 20°27'E Płeć: Pan
|
Wysłany: Sob 8 08:50, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę w zabobony ale mam swoje przyzwyczajenia które by z lekka pod to podchodziły i je stosuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annathema
Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: ...far, far away... Płeć: Pani
|
Wysłany: Sob 10 10:49, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę ! Ale są one częścią naszyc tradycji i niektóre chyba są zbyt mocno także mnie zakorzenione...
Nie wierzę w zakonnicę, czarnego kota, trzynastkę..... Ale wierzę w takie pradawne, pogańskie gusła.... Jakieś one takie bliskie mi się wydają...
Acha, no i mam swoje własne prywatne wymysły...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Sob 20 20:09, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Tak jak już gdzieś pisałam o tym wierzę sobie w wybrane przesądy.
Kominiarze, czarne koty czy drabiny nie są mi straszne z racji tego, że nigdy nic szczególnego się przy nich nie wydarzyło a pod drabiną musze czasami przechodzić
Ale za guzik się złapię jeśli kominiarz przejdzie;) Jakiś taki odruch.
Jedyny przypadek w jakim stosuję się do przesądu jest niestawianie torebki na podłodze, bo pieniądze uciekną. Od małego moja mama mi na ten temat wykłady robiła, a teraz każdego cofam przed postawieniem torebki.
Pamiętam też jak w Wiedniu kazano mi nosić przy sobie uschnięte liście z jakiegoś drzewa, bo miały zapewnić miłość. FAkt w czasie kiedy tam byłam "zakochałam się". Zapomniałam o tych liściach i kilka lat później je wyrzuciłam kiedy znalazłam je w portfelu. Bieg wydarzeń się zmieniał. Nie zawsze warto wierzyć w takie cuda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiak500
Forumowicz
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Sob 23 23:37, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Annathema napisał: | Nie wierzę ! Ale są one częścią naszyc tradycji i niektóre chyba są zbyt mocno także mnie zakorzenione...
Nie wierzę w zakonnicę, czarnego kota, trzynastkę..... Ale wierzę w takie pradawne, pogańskie gusła.... Jakieś one takie bliskie mi się wydają...
Acha, no i mam swoje własne prywatne wymysły... |
A co to za gusła????
Nie jestem przesądna, nie miewam czegoś takiego jak przeczucia...
Ale był taki okres w moim życiu, kiedy przesądy mnie prześladowały-a mianowicie ciąż i okres po urodzeniu dziecka... Te wszystkie rady doprowadzały mnie do szału... A niektóre były tak bzdurne, że dziwiłam się jak ktoś, wydawało by się, inteligentny może w taką bzdurę wierzyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fading Away
Przyjaciel forum
Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
|
Wysłany: Sob 21 21:11, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wierze. Kiedys to jeszcze lapalam sie za guzik czy szlam 3 kroki do tylu na widok przebiegajacego kota ale teraz nic sobie z tego nie robie,ide dalej. Jak ma mi sie cos stac to sie stanie i bez tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Sob 22 22:17, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
przypomniałem sobie....nie przechodzę na czerwonym świetle,bo to pecha wrózy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Sob 22 22:22, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No popatrz, ja też nie;) A nie wiedziałam o tym, że to pecha przynieść może. 50zł mandatu to owszem:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Sob 23 23:32, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ano właśnie o tym mandacie chciałem nawijać -70€
|
|
Powrót do góry |
|
|
zs
Forumowicz
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Otwock Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 6 06:28, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę w zabobony. Lubię czarne koty, inne też.
Poznałem kilka zakonnic, fajne kobiety.
Z kominiarzami jest różnie, bo ci, którzy przychodzą wykonać swoją robotę usuwają zagrożenia, lecz ci,
którzy wciskają kalendarzyki i wyciągają łapę po pieniądze za życzenia, oni tylko irytują.
Powiedzmy, że spotyka nas coś nieprzyjemnego a w pobliżu nie ma czarnego kota ani zakonnicy, i co, jak to tłumaczyć?
Natomiast kobieta w ciąży to widok, który powoduje,
że uśmiecham się widocznie, lub tylko w duchu.
Taki widok poprawia mi nastrój i w nim jest coś magicznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Nie 8 08:03, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
czy spotkaliście się z tym ze wasze babcie czy matki wróżyły płeć dziecka z obrączki-kiedyś medycyna i technika nie były na zbyt wysokim poziomie więc posiłkowano sie (sztuczkami)aby wytłumaczyć pewne sprawy i coś w tym jest...osobiście wierzę w te szczęśliwe jak ja to nazywam zabobony...takie jak 13 i czarne koty i kominiarz,chociaż tych ostatnich tu na wyspie nie ma...albo to zbieg okoliczności albo się to sprawdza...reasumując -starsi ludzie zawsze na każdym kroku widzieli jakieś zagrożenie i jakby strach wywoływał u nich taką jakby manię wymyślania przyczyny tego stanu rzeczy...tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Józef
Forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Legionowo Płeć: Pan
|
Wysłany: Sob 8 08:23, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie można dwóm panom służyć, a tak to wygląda u wierzących w gusła.Kłania się pierwsze przykazanie Dekalogu.
,,Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną."
Gdzie się kończy katolicyzm, tam zaczynają się gusła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Sob 17 17:21, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Józef napisał: | Nie można dwóm panom służyć, a tak to wygląda u wierzących w gusła.Kłania się pierwsze przykazanie Dekalogu.
,,Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną."
Gdzie się kończy katolicyzm, tam zaczynają się gusła. |
pozwolę sobie zacytować....
jestem wierzący ale na punkcie wiary nie mam pierpapier...więc rozmawiać ze mną można na wszystkie tematy wiary,bom człek światowy a nie chowany pod sutanną..znaczy sie suknią...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 13 13:36, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No ale zawsze każdy tłumaczył, że wiara w zabobony jest własnie wykroczeniem przeciwko przykazaniu. Wiara w magię, horoskopy czy wróżby. To wszystko jest wykroczeniem. Ale czasami można sobie odnieść coś do jakiegoś zabobonu, a nie przysłaniać nim wiarę.
Bo można to pogodzić. Nawet wierząc w to, że znalezienie czterolistnej koniczynki przyniesie szczęście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Nie 13 13:54, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
sama aniu napisałaś wiara a nie przekonanie,,,wierząc jest ok ale jak jest ktoś o tym przekonany to niech sie leczy....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|