prośba o modlitwę za dziadka w cięzkim stanie

sindbad

służba z drowia w polsce nie należy do najhgorszych w świecie ale ja bym tam nie uleżał ani dnia...będą tu w szpitalu widzę różnicę i to co tu jest to niebo i ziemia z tym czego doświadczyłem w pl...mam nadzieje ze dziadek na mikołaja bedzie tańczył..

eli88

Dziś dziadek ma mieć robione prześwietlenie płuc. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wróci dziś do domu Smile

Oby tylko prześwietlenie wyszło dobrze...

Wczoraj minęły 2 tyg od operacji. a tydzień jest wybudzony.. chyba już dość tego leżenia no...

adsenior

Świetna wiadomość Pani Elżbietko. Pozdrowienia dla Dziadka.

eli88

jednak nici z tego wychodzenia.. jeszcze coś na płucach siedzi Sad

W dodatku nie wróci tak od razu jak go wyleczą bo muszą go jeszcze przetransportować do innego szpitala na regulację rozrusznika Sad

adsenior

No trudno, ale i tak niedługo wróci do domu!

sindbad

ja to mówią dziadek jeszcze na niejednym weselu kielonka obali...znaczy się zatańczy walca...pozdrów dziadka od nas i niech zmartwienia wyrzuci przez okno...

eli88

dziadek w domu.. śmiga sobie przy balkoniku od 2 dni.. ale tylko wzdłuż przedpokoju i koniec.. słaby strasznie, nogami włóczy po ziemi... w domu jest od piątku. najgorsze jest to, że trzeba zaprowadzać go do łazienki i pomagać wstawać z łóżka, krzesła, kibelka.. pomagać siadać.. bo nie ma siły... i wszystko byłoby ok, bo ma się nim kto zająć bo i tak siedze w domu przy dziecku, ale on jest niesamowicie zły, skrępowany i zawstydzony :/ nie wiem kiedy to przełamiemy..

adsenior

No cóż u zarania i u schyłku życia, jesteśmy w zachowaniu bardzo podobni!

Afroo20

Teoretycznie każdy po wyjściu ze szpitala jest slaby więc może jeszcze wrócą mu siły... Oby Smile

A sił życzę dla wszystkich Smile