Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Słowo Boże na dzisiaj, z forum ND, http://forum.dlapolski.pl
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 120, 121, 122  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sindbad
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5656
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Nie mieszka w Polsce

PostWysłany: Śro 17 17:53, 18 Maj 2011    Temat postu:

moje powiedzonko na dziś
-nie pisz nic bez zastanowienia abys sie nie musiał wstydzić tego co napisałeś...amen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 8 08:12, 20 Maj 2011    Temat postu:

(J 14,6)
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie.

(J 14,1-6)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę. Odezwał się do Niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę? Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.


Komentarz

Dlaczego proste, nieuczone słowa Apostołów wywierały tak wielkie wrażenie na słuchaczach? Ponieważ płynęły z głębokiej więzi z Jezusem, który rzeczywiście był dla nich kimś najważniejszym, kogo znali i komu ufali. Aby głosić Jezusa, nie potrzeba wielkiej wiedzy ani wybitnej inteligencji, ale osobistego przekonania, że jest On drogą do pełnego, szczęśliwego życia tu, na ziemi, i kiedyś – w domu Ojca.

Mira Majdan i Agnieszka Wędrychowska, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 7 07:47, 23 Maj 2011    Temat postu:

(J 14,26)
Duch Święty was wszystkiego nauczy; przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem

(J 14,21-26)
Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie. Rzekł do Niego Juda, ale nie Iskariota: Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić, a nie światu? W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać. Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem przebywając wśród was. A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem.


Komentarz

Bóg w Trójcy Przenajświętszej jedyny ukochał nas niewyobrażalną miłością. Nie poprzestaje na obsypywaniu nas darami każdego dnia – pragnie zamieszkać w duszy człowieka. Prawdziwa miłość tęskni do zjednoczenia z ukochaną osobą. To, czy pozwolimy Bogu zamieszkać w naszej duszy, zależy od nas. Pan Jezus mówi nam dzisiaj, co mamy uczynić, aby tak się stało: „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy w nim przebywać”.

o. Jakub Kruczek OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 11 11:15, 24 Maj 2011    Temat postu:

(J 3,15)
Trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.

(J 14,27-31a)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca, i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał.


Komentarz

Najświętsza Maryja Panna jest wierna testamentowi, jaki Jezus Chrystus wypowiedział na krzyżu, kiedy – wskazując na Jana Apostoła – zwrócił się do Niej: „Oto syn Twój”. Maryja stała się Matką nie tylko dla Jana, ale dla całego Kościoła. Każdy ochrzczony z ufnością może szukać Jej opieki i wstawiennictwa. Wspomożycielka Wiernych przychodzi nam z pomocą szczególnie w chwilach trudnych. Ona nie lęka się krzyża. Wytrwała pod nim w dniu śmierci Syna, jest także przy każdym z nas wtedy, gdy droga życia staje się dla nas drogą krzyżową.

o. Jakub Kruczek OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 10 10:10, 25 Maj 2011    Temat postu:

(J 15,4.5b)
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwał będę. Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.

(J 15,1-Cool
Jezus powiedział do swoich uczniów: Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Wytrwajcie we Mnie, a Ja /będę trwał/ w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami.


Komentarz

Liturgia stawia dzisiaj pytanie o nasze korzenie. Na mocy sakramentu chrztu świętego jesteśmy zjednoczeni z Chrystusem. Jeśli nasza wiara jest żywa, to zbawienna łaska napełnia nasze dusze i sprawia, że jesteśmy podobni do winnych latorośli, które zakorzenione w winnym krzewie, zielenią się i przynoszą owoce. Może się jednak zdarzyć, że wiara obumiera – usychają wtedy korzenie, a jeśli one nie przynoszą ożywczego daru łaski, obumiera cała roślina. Dobry ogrodnik, jakim jest Ojciec niebieski, walczy jednak o każdą gałązkę zakorzenioną w Chrystusie, dogląda, przycina i opatruje, aby ożyła i owocowała. Dlatego naszą nadzieją jest miłosierdzie Boże.

o. Jakub Kruczek OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 11 11:00, 26 Maj 2011    Temat postu:

(J 10,27)
Moje owce słuchają mojego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(J 15,9-11)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.


Komentarz

Chrześcijanin jest wezwany, aby świadczyć o Jezusie Chrystusie. Nasze świadectwo tylko wtedy będzie przekonujące, gdy towarzyszyć mu będzie moc Ducha Świętego. Wielkiej pomocy Ducha Pocieszyciela doświadczał przez całe życie dzisiejszy patron, św. Filip Nereusz (1515-1595). Z oddaniem pracował z młodzieżą, zajmował się chorymi i ubogimi. Pozostawił po sobie świadectwo człowieka pobożnego i gorliwego w czynieniu miłosierdzia, pełnego ewangelicznej prostoty i radości.

o. Jakub Kruczek OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 8 08:55, 27 Maj 2011    Temat postu:

Wysłany: Dzisiaj 9:51 [Ignoruj] [Cytuj]
(J 15,15b)
Nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od mego Ojca.

(J 15,12-17)
Jezus powiedział do swoich uczniów: To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.


Komentarz

Obietnica przyjaźni z Bogiem, jaką daje nam Jezus, jest połączona z przykazaniem miłości. Droga do jedności i bliskości z Bogiem prowadzi przez umiłowanie sióstr i braci. Fałszywa duchowość podpowiada czasami, że aby zbliżyć się do Boga, należy odsunąć się od ludzi. Tak nie jest. Prawdziwa miłość do człowieka, miłość oczyszczana z egoizmu, zdolna do poświęcenia, prowadzi nas zawsze do Jezusa. On pozostawił nam wzór takiej miłości, która gotowa jest oddać życie za przyjaciół swoich.

o. Jakub Kruczek OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 10 10:59, 28 Maj 2011    Temat postu:

(Kol 3,1)
Jeśli więc z Chrystusem powstaliście z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga.

(J 15,18-21)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał.


Komentarz

Jednym z najpoważniejszych zniewoleń jest dzisiaj lęk przed dyktaturą tzw. opinii publicznej. Wiele osób boi się dawać zewnętrzne znaki wiary, kiedy może to łączyć się z narażeniem się na zdziwienie, ośmieszenie bądź nawet odrzucenie. Zmartwychwstały Jezus prowadzi nas do prawdziwej wolności, która sprawia, że chęć zachowania własnego życia ustępuje w nas pragnieniu pełnego upodobnienia się do Jezusa, także w Jego uniżeniu. Doświadczenie cierpienia z powodu wierności Jezusowi i Ewangelii staje się powodem radości.

Maciej Zachara MIC, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 11 11:12, 29 Maj 2011    Temat postu:

(J 14,23)
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy.

(J 14,15-21)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie oglądał. Ale wy Mnie widzicie, ponieważ Ja żyję i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was. Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie.


Komentarz

W Samarii, gdzie Filip głosił Dobrą Nowinę, z opętanych wychodziły duchy nieczyste, a wielu sparaliżowanych i chromych zostało uzdrowionych. Ewangelia ma moc przemiany – dlatego dziś modlimy się, żeby misterium paschalne przemieniało także nasze życie. Przyjmowanie sakramentów, słuchanie słowa Bożego – to wszystko otwiera człowieka na moc Najwyższego. Tak rodzi się w nas wiara, nadzieja, miłość – dobro, którym można się dzielić z innymi.

o. Błażej Matusiak OP, „Oremus”

Wpis przeniesiony z : [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 10 10:31, 30 Maj 2011    Temat postu:

(J 15,26b.27a)
Świadectwo o Mnie da Duch Prawdy i wy także świadczyć będziecie.

(J 15,26-16,4a)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem.


Komentarz

Jak wiele jest przejawów nienaruszonej wiary, o którą będziemy dziś prosić w modlitwie nad darami! Lidia z Tiatyry z wiarą słuchała słów Pawła i dała wyraz swej wierze, okazując Apostołom gościnność. Biskup Atanazy (295-373), którego wspomnienie dziś obchodzimy, bronił wiary w bóstwo Chrystusa, gdy szerzyła się herezja arianizmu. Kiedy przyjmujemy Ducha Prawdy, a chwała Boża jest w naszym sercu i na naszych ustach, wtedy wiara owocuje w nas dobrymi słowami i czynami.

o. Błażej Matusiak OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 12 12:08, 31 Maj 2011    Temat postu:

(Łk 1,45)
Błogosławiona jesteś, Panno Maryjo, która uwierzyłaś, że spełnią się słowa powiedziane Tobie od Pana.
(Łk 1,39-56)
Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.
Wtedy Maryja rzekła:
Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia,
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
święte jest Jego imię,
A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, co się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozpraszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych.
Głodnych nasyca dobrami, a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za sługą swoim, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak przyobiecał naszym ojcom,
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki.
Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.


Komentarz

Liturgia przypomina nam dzisiaj o spotkaniu Najświętszej Maryi Panny z Jej kuzynką, św. Elżbietą. Matka Zbawiciela spotyka się z matką proroka. Podczas tego pełnego radości spotkania obie niewiasty wyznają wiarę w Boga, który jest wierny obietnicom, który dokonuje wielkich rzeczy i nie odwraca się od swoich niewiernych dzieci. Podczas tego spotkania ma również miejsce wyznanie wiary w Boże macierzyństwo Maryi. Jest Ona błogosławiona, bo na Boże słowo umiała odpowiedzieć ufnym i posłusznym „fiat”.

o. Jakub Kruczek OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 8 08:51, 01 Cze 2011    Temat postu:

(J 14,16)
Ja zaś będę prosił Ojca, a da wam innego Pocieszyciela, aby z wami pozostał na zawsze.

(J 16,12-15)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi.


Komentarz

Pójście za Jezusem wydaje się łatwe tylko tym, którzy jeszcze tego na serio nie spróbowali. Prędzej czy później przekonujemy się, jak wielkiej czujności potrzeba, by wychodzić obronną ręką z konfrontacji z tymi, którym bardziej zależy na zdyskredytowaniu naszej wiary niż dojściu do prawdy. Umocnieniem może być dziś dla nas przykład św. Justyna, męczennika (zm. 165), który przyjąwszy chrzest w dojrzałym wieku, poświęcił odtąd całe życie obronie chrześcijaństwa przed zarzutami pogan, budząc sprzeciw wielu sobie współczesnych.

Mira Majdan, „Oremus"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 12 12:55, 02 Cze 2011    Temat postu:

(J 16,16-20)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie. Wówczas niektórzy z Jego uczniów mówili między sobą: Co to znaczy, co nam mówi: Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie; oraz: Idę do Ojca? Powiedzieli więc: Co znaczy ta chwila, o której mówi? Nie rozumiemy tego, co mówi. Jezus poznał, że chcieli Go pytać, i rzekł do nich: Pytacie się jeden drugiego o to, że powiedziałem: Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość.


Komentarz

„Spraw, abyśmy się zawsze radowali ze zmartwychwstania Chrystusa” – modlimy się dzisiaj w liturgii Mszy świętej. Jakie mam powody do radości? Co mnie cieszy, a co smuci? Łatwo tu o pomyłkę: wśród słuchaczy św. Pawła byli tacy, którzy z przykrością słuchali jego słów. Dobra Nowina budziła w nich złe emocje. A przecież jest ona Dobrą Nowiną dla wszystkich narodów i dla każdego człowieka. Radość, którą obiecuje Jezus, nie jest łatwa ani oczywista – czasem może to być radość pomimo smutku.

O. Błażej Matusiak OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 9 09:00, 03 Cze 2011    Temat postu:

(J 16,2Cool
Wyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.

(J 16,20-23a)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać.


Komentarz

Czy warto miłować Boga całym sercem, całym umysłem i całą mocą? Dowiódł tego męczennik z Ugandy, dwudziestopięcioletni Karol Lwanga (zm. 1886). Skazany przez władcę na okrutną śmierć, aż do końca modlił się i przekonywał swych 21 młodych towarzyszy, że to „wielkie szczęście walczyć w obecności Boga i otrzymać wieniec od Chrystusa Sędziego”. Szczera miłość Boga daje głębszą radość i skuteczniej przemawia do innych niż najmądrzejsze słowa i najbardziej nawet rygorystyczne przestrzeganie przykazań.

Mira Majdan, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32073
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 14 14:06, 04 Cze 2011    Temat postu:

(J 16,2Cool
Wyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.

(J 16,23b-2Cool
Jezus powiedział do swoich uczniów: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje. Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna. Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy już nie będę wam mówił w przypowieściach, ale całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu. W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię, że Ja będę musiał prosić Ojca za wami. Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście Mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga. Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca.


Komentarz

Pierwsi chrześcijanie nazywali wiarę „drogą”. Przemierzanie życia przeciwstawia się staniu w miejscu. Wiara w Chrystusa otwiera przed nami „drogę Pańską”, która pozwala nam posuwać się naprzód, i to w dobrym kierunku. Zamiast błąkać się po manowcach, „dążymy do tego, co doskonałe”. Czynimy to wspólnie z całym pielgrzymującym Ludem Bożym. Na tej drodze spotykamy także tych, którzy są daleko od Boga i od nas – wychodzimy im naprzeciw, zamiast biernie na nich czekać. Niech na naszej drodze wieje wiatr Ducha...

O. Błażej Matusiak OP, „Oremus”
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 120, 121, 122  Następny
Strona 2 z 122

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin