Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Słowo Boże, na każdy dzień.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 209, 210, 211, 212  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 23 23:20, 02 Mar 2025    Temat postu:

Poniedziałek, 3 marca 2025
8 tygodnia zwykłego

Por. 2 Kor 8, 9

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Jezus Chrystus, będąc bogatym, dla was stał się ubogim,
aby was ubóstwem swoim ubogacić.


Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.



EWANGELIA

Mk 10, 17-27

Należy wszystko porzucić, aby iść za Jezusem

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął Go pytać: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»

Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę».

On Mu odpowiedział: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości».

Wtedy Jezus spojrzał na niego z miłością i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną». Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.

Wówczas Jezus spojrzał dookoła i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno tym, którzy mają dostatki, wejść do królestwa Bożego». Uczniowie przerazili się Jego słowami, lecz Jezus powtórnie im rzekł: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego».

A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może być zbawiony?»

Jezus popatrzył na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
Pytanie o coś, co określamy „życiem wiecznym”, zostało skierowane precyzyjnie pod właściwy adres; któż lepiej od Boga wie, jak wygląda Jego życie?

Odpowiedź Jezusa jest banalnie prosta: chcesz żyć moim życiem, zachowaj przykazania. A jeśli chcesz być w 100% pewnym osiągnięcia tego życia, to postąp radykalnie: postaw Mnie na pierwszym miejscu w swojej hierarchii życiowych wartości – sprzedaj, co masz, rozdaj ubogim, przyjdź do mnie i stań się moim uczniem.

Niełatwa to decyzja, niełatwo być wolnym; o wolności łatwiej mówić.

Tym bardziej nie była ona łatwa i zrozumiała dla uczniów Jezusa, wychowanych w żydowskiej tradycji wręcz bałwochwalczego kultu dóbr materialnych, bo przecież kto więcej ich posiada, ten ma więcej Bożego błogosławieństwa!

Tak przynajmniej twierdził – jak sądzili niektórzy – Stary Testament. Jezus jednak prostuje to mniemanie, wskazując, że trudno jest wejść bogatemu do Królestwa niebieskiego, gdyż w dostatkach pokłada swą ufność i często obojętny jest dla niego żywy kontakt z Bogiem i drugim człowiekiem. Z przepracowania nie ma nań po prostu ani czasu, ani chęci. Trudno jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne.

Lecz niech żywi, a chętni, nie tracą nadziei: to, co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga. Bóg jest w stanie dać łaskę przejrzenia na oczy każdemu, kto o nią poprosi.

ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 22 22:29, 03 Mar 2025    Temat postu:

04 marca 2025

Wtorek
Święto św. Kazimierza, królewicza

Aklamacja (J 15, 16)
Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili.


(J 15, 9-17)
Jezus powiedział do swoich uczniów:" Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję.Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go prosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali".


Wypowiedź Piotra, od której rozpoczyna się dzisiejszy fragment Ewangelii powinniśmy czytać w kontekście dopiero co zakończonego dialogu z bogatym człowiekiem. Rozczarowany zaproszeniem Jezusa do rezygnacji z bogactwa odchodzi zasmucony. Piotr wraz z towarzyszami jest świadkiem tej rozmowy, jest jednocześnie człowiekiem konkretu. Wie, że on sam i pozostali uczniowie idąc za Jezusem pozostawili praktycznie wszystko, co stanowiło ich dotychczasowe zaplecze życiowe, osobisty majątek i styl życia. W tym momencie Piotr pyta po prostu: „I co dalej”?”
Odpowiedź Jezusa potwierdza i docenia radykalną odpowiedź uczniów na Jego wezwanie: „Pójdź za mną!” Z drugiej strony staje się proroctwem dotyczącym przyszłego życia wierzących w Pana. Kto zdecyduje się poświęcić wiele dla Jezusa zostanie na pewno nagrodzony życiem wiecznym w Królestwie Bożym. Dobroć Pana dotyka jednak także bieżącego życia Jego uczniów. Jezus nie pozwoli się prześcignąć w hojności. Okazuje się, że opuszczenie wszystkiego ze względu na Jezusa już w doczesności staje się zasiewem przynoszącym stokrotny plon, niczym ziarno trafiające na najlepszy grunt z Jezusowej przypowieści o siewcy (Mk 4, 1-9) lub kilka chlebów złożonych w ręce Jezusa w scenach rozmnożenia chleba.
Jezusowa zapowiedź spełni się bardzo szybko w życiu uczniów. Wspólnota chrześcijan od samego początku stanowić będzie grupę mocno zintegrowaną, budującą relacje braterstwa mocniejsze często od naturalnych więzi rodzinnych. Domy braci w wierze będą miejscem gdzie można będzie doświadczyć gościnności i wsparcia. Warto dziś przeczytać ten fragment ewangelii Markowej w duchu dziękczynienia za Jezusową hojność. Nie zmniejszyła się ona mimo dwóch tysięcy lat historii Kościoła. Nadal żyją obok nas setki braci i sióstr wierzących w Chrystusa. Im bardziej koncentrujemy się na Jezusie tym szerzej widzimy wspólnotę, która nas otacza. Może trudno nam czasami jednak ujrzeć to w życiowym kontekście, w którym tak bardzo liczy się to, co „moje”, to co „prywatne” i „osobiste”.

ks. Adam Łuźniak
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 1 01:09, 06 Mar 2025    Temat postu:

06 marca 2025

Czwartek
Czwartek po Popielcu

Aklamacja (Mt 4, 17)
Pan mówi: Nawracajcie się, bliskie jest królestwo niebieskie.


(Łk 9, 22-25)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie". Potem mówił do wszystkich: "Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść dla człowieka, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?"



Wielki Post to czas wielkiego wyznania miłości… BÓG WYZNAJE TOBIE MIŁOŚĆ!
Jak przeżywać ten czas, żeby jego piękno mogło nas przeniknąć i w nas się osadzić? Wszystko jest w dzisiejszej Ewangelii. Jeżeli chcesz… Jeżeli rzeczywiście chcesz… Nie jesteś do niczego zmuszony. Bóg nie chce mieć niewolników! Chce dzieci, przyjaciół, braci… Jeśli chcesz… To pierwsza rzecz. Odpowiedz sobie szczerze czy rzeczywiście chcesz… Jeśli tak, zaprzyj się siebie. To nie znaczy, że masz sobą gardzić. Chodzi o to, żebyś poddał pod dyskusję swoje apetyty, pomysły, przekonania, utrwalone zachowania, punkty widzenia, opinie… Pewne rzeczy trzeba blokować, zaciskać zęby, żeby nie wybrzmiały, nie ukazały się, nie nabrały życia…
To oczywiście niesie z sobą niewygodę, krzyż posłuszeństwa, który należy podejmować każdego dnia. Nie tylko co jakiś czas, od święta, kiedy poczuję, albo zachce mi się… Każdego dnia! Relację buduje się w codzienności. Bóg pragnie współprzeżywać z tobą każdą chwilę, nie tylko dni świąt nakazanych…
I naśladuj Go. To znaczy dosłownie idź po Jego śladach. On zostawia ich mnóstwo wokół ciebie. Pytaj się co On by zrobił w tych konkretnych sytuacjach, które przeżywasz… Jak i co by mówił… Mówiłby czy milczał… Jak by patrzył, co by zrobił… Wchodzić w Jego ślady, tropić Go w swoim życiu, w konkretnych sytuacjach tak, żeby poruszać się coraz bardziej Jego rytmem, iść Jego krokiem, Jego tempem…
Dobrej, owocnej wielkopostnej drogi! „Oto TERAZ czas upragniony, oto TERAZ dzień zbawienia” (2 Kor 6, 2b).

o. Maciej Sierzputowski CSSp
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 23 23:33, 06 Mar 2025    Temat postu:

Piątek, 7 marca 2025 /50145
po Popielcu

Por. Am 5, 14

Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli,
a Pan Bóg będzie z wami.


Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.



EWANGELIA

Mt 9, 14-15

Kiedy zabiorą im oblubieńca, wtedy będą pościć

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?»

Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć».

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
Faryzeusze, a także uczniowie Jana Chrzciciela, wiernie zachowywali przepisy Tory Mojżeszowej oraz różne tradycje przodków. Do tych tradycji należał m.in. post dwa razy w tygodniu (w poniedziałek i czwartek), choć Prawo tego nie wymagało.

Z dzisiejszej Ewangelii wynika, że uczniowie Jezusa tej tradycji nie zachowywali. Pewnie byli dla innych powodem do zgorszenia, niczym grupa młodych anarchistów, którzy lekceważą uświęcone tradycją praktyki religijne ojców.

Jezus wyjaśnia faryzeuszom, jak On rozumie post: jest to „smutek” z powodu nieobecności oblubieńca w gronie gości weselnych. Inaczej mówiąc: Jego uczniowie będą pościć – czyli smucić się – wtedy, gdy zabiorą Go z ich grona i poprowadzą na mękę i śmierć.

Wielki Post jest zatem symbolicznym czasem nieobecności Jezusa we wspólnocie Kościoła, zabraniem Go na mękę i śmierć. Dlatego właśnie ten czas, ten cały czas, wspólnota wiary przeżywa w wyciszeniu, smutku i na modlitwie.

ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 23 23:26, 07 Mar 2025    Temat postu:

08 marca 2025

Sobota
Sobota po Popielcu

Aklamacja (Ez 33, 11)
Pan mówi: Nie chcę śmierci grzesznika, lecz pragnę, aby się nawrócił i miał życie.


(Łk 5, 27-32)
Jezus zobaczył celnika, imieniem Lewi, siedzącego na komorze celnej. Rzekł do niego: "Pójdź za Mną!" On zostawił wszystko, wstał i z Nim poszedł. Potem Lewi wydał dla Niego wielkie przyjęcie u siebie w domu; a był spory tłum celników oraz innych ludzi, którzy zasiadali z nimi do stołu. Na to szemrali faryzeusze i uczeni ich w Piśmie, mówiąc do Jego uczniów: "Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami?" Lecz Jezus im odpowiedział: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać do nawrócenia się sprawiedliwych, lecz grzeszników".


Zróbmy Jezusowi przyjęcie
Pan Jezus powiedział do Lewiego „Pójdź za Mną” zanim ten stał się dobrym człowiekiem. Z tego faktu płyną dwa zasadnicze pouczenia. Po pierwsze: nie jest się powołanym do pójścia za Jezusem w nagrodę za dobre zachowanie, czy z powodu jakiś zasług. Po drugie: zasadniczym celem pójścia za Jezusem nie jest zmienianie świata, ale zmienianie siebie.
Każdy z nas „potrzebuje lekarza”, bo jest, w takim czy innym stopniu, grzesznikiem. Dlatego każdy z nas jest wezwany do pójścia za Jezusem, jak Lewi. I do „wielkiego przyjęcia” Jezusa w swoim domu. Zróbmy Mu to przyjęcie jak najszybciej!
o. Mieczysław Łusiak SJ
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 23 23:25, 08 Mar 2025    Temat postu:

Niedziela, 9 marca 2025
1 NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU



Mt 4, 4b

Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

Nie samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.


Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.



EWANGELIA

Łk 4, 1-13

Jezus przebywał w Duchu Świętym na pustyni i był kuszony

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła. Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem».

Odpowiedział mu Jezus: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”».

Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje».

Lecz Jezus mu odrzekł: «Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».

Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”».

Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».

Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
Jezus wychodzi na pustynię, czyli z dala od zgiełku i gwaru miasta, aby przez symboliczny okres 40 dni i 40 nocy przygotować się duchowo do swej misji. Jest prowadzony Duchem Bożym, co jednak nie oznacza, że jest wolny od dolegliwości postu i związanych z tym zewnętrznych ataków złego ducha.

Bronią w walce z „księciem tego świata” jest w tym czasie dla Jezusa słowo Boże, zapisane w świętych księgach. Nie tylko bowiem chlebem żyje człowiek, ale również każdym słowem, które wychodzi z ust Bożych. Powinniśmy o tym pamiętać i my, gdy podejmujemy ów 40-dniowy trud i wysiłek postu fizycznego.

Walka z osobowym złem wymaga odwagi, determinacji i bezkompromisowości: jak Jezusowe: „idź precz, szatanie!” Jest bowiem napisane: „tylko Panu, swemu Bogu, będziesz oddawał cześć i tylko Jemu samemu będziesz służył”. Dopiero wtedy odstąpił od Niego diabeł. Odstąpił „do czasu”, jak podaje św. Łukasz, tzn. do momentu nadejścia nocy Wielkiego Czwartku w Ogrodzie Oliwnym.

Czas Wielkiego Postu to czas walki. Walki o zachowanie samego siebie.


ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 21 21:55, 09 Mar 2025    Temat postu:

10 marca 2025

Poniedziałek
Poniedziałek I Tygodnia Wielkiego Postu

Aklamacja (2 Kor 6, 2b)
Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.


(Mt 25, 31-46)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: „Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”. Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Albo spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię, lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście”. Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”. Wówczas zapytają i ci: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?” Wtedy odpowie im: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tego i Mnie nie uczyniliście”. I pójdą ci na wieczną karę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".

Czytając opis eschatologicznego zakończenia dziejów ludzkości zazwyczaj podkreślamy moralny aspekt tego, co dobrzy uczynili, a czego źli nie uczynili. Obie grupy podlegają weryfikacji wobec takich samych kryteriów: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, podróżnych w dom przyjąć, nagich przyodziać; chorych nawiedzać, więźniów pocieszać. Myślę, że nie trzeba wyjaśniać, iż jest to lista uczynków miłosierdzia względem ciała. Jednak podobieństwo zawiera się nie tylko w kryteriach oceny, lecz także w nieświadomości zarówno jednych, jak i drugich. Sprawiedliwi oraz ci „po lewej stronie” stawiają identyczne pytanie: Panie, kiedy widzieliśmy Cię …? Pytanie to wydaje się kluczowym dla zrozumienia, że bramy nieba otwierają się nie przed tymi, którzy „nazbierali” wiele dobrych uczynków w ciągu swego życia, lecz przed tymi, którzy pozwolili, aby ich życie było całkowicie przesiąknięte ewangelicznym miłosierdziem.
Jezus rysuje przed słuchaczami obraz sądu ostatecznego jako oddzielenia tych, którzy pozwolili się dogłębnie kształtować miłosierdziu, że czynienie dobra stało się dla nich tak oczywiste, iż go nie dostrzegają i nie poczytują go sobie za zasługę. Z drugiej zaś strony znajdują się ci, którzy być może byliby zdolni do uczynienia jakiegoś gestu miłosierdzia, gdyby mieli pewność odpłaty i poczucie zasługi. Ich ewentualne dobre czyny zawsze byłyby obciążone pytaniem: „A co ja z tego będę miał? Co dostanę za moje wysiłki?”. Nieszczęśliwie dla nich, sprawiedliwość przewidziana przez Jezusa dla Jego uczniów nie jest „kupowaniem” życzliwości Boga i ludzi, ale najgłębszą, wewnętrzną postawą serca. Dlatego ostatni rozdział opisujący nauczanie Jezusa stawia Jego uczniom trudne pytanie: Czy chodząc za Jezusem, słuchając Jego nauczania, oglądając czynione przez Niego znaki, pozwoliłeś Mu, aby dokonał prawdziwej przemiany twej natury? Czy zgodziłeś się i zapragnąłeś prawdziwej metanoi, przemiany sposobu myślenia z czysto ludzkiego na ewangeliczny?

ks. Maciej Warowny
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 23 23:22, 10 Mar 2025    Temat postu:

Wtorek, 11 marca 2025
1 tygodnia Wielkiego Postu

Mt 4, 4b

Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

Nie samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.


Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

EWANGELIA

Mt 6, 7-15

Jezus uczy, jak się modlić

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, zanim jeszcze Go poprosicie.

Wy zatem tak się módlcie:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci Twoje imię! Niech przyjdzie Twoje królestwo; niech Twoja wola się spełnia na ziemi, tak jak w niebie. Naszego chleba powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego.

Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień».

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
W Ewangelii wg św. Mateusza, w pierwszej wielkiej mowie Jezusa nazwanej Kazaniem na Górze, w samym jej centrum, znajduje się nauczanie o modlitwie. W ten sposób mocno podkreślona jest jej wartość w życiu ucznia Jezusa.

Modlitwa ucznia nie powinna być wielomówstwem, czyli gadulstwem. Bóg, nasz Ojciec, dobrze wie, czego nam potrzeba. Dlatego modlitwa, czyli rozmowa z Ojcem, nie może przybierać wyłącznie formy proszenia. Winna być spotkaniem osób, które wzajemnie się kochają.

Tym właśnie różni się modlitwa chrześcijanina od modlitwy poganina. Poganin bowiem boi się, że jakieś pominięte przez niego bóstwo zemści się na nim. Stąd kieruje wiele słów do wielu bogów. Uczeń Jezusa odnosi się do jednego Boga, który jest Ojcem zarówno Jezusa, jak i jego, i dlatego woła we wspólnocie braci i sióstr: Ojcze nasz! abba!

Co jest najważniejsze w tej modlitwie? Wydaje się, że słowa: „odpuść nam nasze winy, jako i my odpuściliśmy naszym winowajcom”. Tylko do nich bowiem Jezus daje komentarz: „jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski”.

Jest to zatem warunek wstępny naszego pojednania z Bogiem: wybaczenie innym krzywd wyrządzonych nam.


ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 22 22:01, 11 Mar 2025    Temat postu:

12 marca 2025

Środa
Środa I Tygodnia Wielkiego Postu

Aklamacja (Jl 2, 13bc)
Nawróćcie się do Boga waszego, On bowiem jest łaskawy i miłosierny.


(Łk 11, 29-32)
Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: "To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz stał się znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia. Królowa z południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona z krańców ziemi przybyła słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon. Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz".

„Jonasz stał się znakiem dla mieszkańców Niniwy”. Jakim znakiem? Jonasz przed wejściem do Niniwy spędził trzy dni w brzuchu wielkiej ryby, po czym został przez nią wypluty i w takim, raczej nieciekawym stanie, wszedł do miasta. Szedł niepogodzony z Bożym miłosierdziem, boksujący się z Jego cudowną wolą przebaczenia. Ta chodząca ludzka nędza, ten wymięty człowiek, uciekający, niepogodzony, zbuntowany, niechętny, niedojrzały… a jednak… powołany, wezwany, ukochany… Bóg nie powołuje zdolnych. Bóg uzdalnia powołanych…
Ludzka nędza… Ludzka słabość, w której tak cudownie objawia się moc i piękno Bożej miłości.
Co za niezwykły znak!

o. Maciej Sierzputowski
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 21 21:34, 12 Mar 2025    Temat postu:

Czwartek, 13 marca 2025
1 tygodnia Wielkiego Postu

Ps 51 (50), 12a. 14a

Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

Stwórz, Boże, we mnie serce czyste
i przywróć mi radość Twojego zbawienia.


Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.



EWANGELIA

Mt 7, 7-12

Kto prosi, otrzymuje

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.

Gdy któregoś z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.

Wszystko więc, co chcielibyście, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie. Albowiem to jest istota Prawa i Proroków».

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
Pierwsza część dzisiejszej Ewangelii jest zachętą i wezwaniem do wytrwałej modlitwy. Występująca często w tekście strona bierna czasownika może być rozumiana jako tzw. strona bierna teologiczna (passivum theologicum), co oznacza, że to Bóg jest tym, który daje proszącemu i otwiera kołaczącemu.

Skoro rodzice, którzy jakże często źle postępują, umieją dawać dobre dary swoim dzieciom, gdyż je kochają, to o ileż bardziej Bóg Ojciec udzieli dobra tym, którzy o nie wytrwale proszą.

Druga część dzisiejszej Ewangelii to „złota zasada” postępowania, do której pragnął wychować Stary Testament: wszystko, co byśmy chcieli, by ludzie nam czynili, i my winniśmy im czynić.

Warto spróbować.

ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 23 23:45, 13 Mar 2025    Temat postu:

14 marca 2025 /51327

Piątek
Piątek I Tygodnia Wielkiego Postu

Aklmacja (Ez 18, 31ac)
Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i uczyńcie sobie nowe serce i nowego ducha.


(Mt 5, 20-26)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj!”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego. Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj. Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza".

Do góry
Rozważania do czytań
o. Michał Nowak OFM Conv
Ludzi o złych intencjach jest na tym świecie z pewnością mniej niż tych z dobrymi intencjami. Ale jeśli tak wielu „chce dobrze”, to dlaczego świat jest w tak opłakanej kondycji? Czyżby rzeczywiście „dobrymi intencjami było piekło wybrukowane”?
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że mamy dziś do czynienia z ogromną nadwrażliwością na własnym punkcie. Tak łatwo nas urazić, tak łatwo doprowadzić do wybuchu gniewu, tak wiele agresji wokół. A co za tym idzie słów, które zabijają czasami skuteczniej niż jakakolwiek inna broń. Nie ma tygodnia, żebym nie słyszał smutnego wyznania – ojcze, nie rozmawiam z moją siostrą, mój brat się na mnie obraził, cała rodzina skłócona w kontekście opieki nad chorą mamą, pieniążek za dom rodziców podzielił nas wszystkich…
I na te sytuacje dzisiejsza Ewangelia, która zdaje się mówić – zapomnij na chwilę o sobie – o swojej urażonej dumie, o swoim interesie, o „dobrych radach przyjaciół”, powstrzymaj słowo, które już, natychmiast ciśnie ci się na usta, przyjrzyj się swoim emocjom, zanim zadziałasz. Szukaj jedności z człowiekiem. Zważ czy jej utrata jest warta tego, co zyskasz. Nawet, gdybyś miał wziąć na siebie odrobine cierpienia. Lepiej bowiem - jeżeli taka wola Boża - cierpieć dobrze czyniąc, aniżeli czyniąc źle. (1P, 3,17)

o. Michał Nowak OFM Conv
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 0 00:25, 15 Mar 2025    Temat postu:

Sobota, 15 marca 2025
1 tygodnia Wielkiego Postu

2 Kor 6, 2b

Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.

Oto teraz czas upragniony,
oto teraz dzień zbawienia.


Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.



EWANGELIA

Mt 5, 43-48

Bądźcie doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Słyszeliście, że powiedziano: „Będziesz miłował swego bliźniego”, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził.

A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.

Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?

Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski».

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
Tzw. Kazanie na Górze to jedna z pięciu wielkich mów Jezusa, w które Mateusz zamyka całe Jego nauczanie.

Dlaczego akurat pięć? Bo jest to nawiązanie do pięciu pierwszych ksiąg Starego Testamentu, zwanych w tradycji hebrajskiej Torą, a przypisywanych autorstwu Mojżesza.

Otóż Mateusz, pisząc do chrześcijan pochodzenia żydowskiego, pragnie im pokazać, że Jezus jest nowym Mojżeszem. Ale nie tylko to: skoro Jezus komentuje Boże przykazania („słyszeliście, że powiedziano…, a Ja wam powiadam…”) – czego Mojżesz nie ośmielił się nigdy czynić – oznacza to, że jest większy od Mojżesza, że przypisuje sobie wręcz Boską godność.

I w taki to sposób, odpowiednio redagując swoją Ewangelię, Mateusz chce umocnić wiarę żydowskich odbiorców, że Jezus jest prawdziwie wypełnieniem starotestamentowych obietnic i oczekiwań na nadejście Mesjasza; że jest kimś znacznie więcej niż Mojżesz i Mesjasz.

Dzisiejszy fragment Ewangelii to polecenie miłowania każdego człowieka. Na wzór Boga Ojca, który swój deszcz – znak błogosławieństwa – zsyła na dobrych i na złych, dając wszystkim jednakową szansę na przemyślenie swego życia i wydanie odpowiednich owoców.

Jako chrześcijanin jestem zatem wezwany do doskonałości, „jak doskonały jest nasz Ojciec w niebie”. A doskonałość oznacza tu stan pełnego rozwoju swego człowieczeństwa, patrząc zarówno od strony fizycznej, psychicznej, jak i duchowej. Oznacza dojrzałość moralną i „kompletność”, czyli życie na najwyższym poziomie.

ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 2 02:53, 16 Mar 2025    Temat postu:

16 marca 2025

Niedziela
Druga Niedziela Wielkiego Postu


Aklamacja (Mt 17, 5)
Z obłoku świetlanego odezwał się głos Ojca: " To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie".



(Łk 9, 28b-36)
Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim. Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: "Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza". Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: "To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!" W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli


W drodze do nocy paschalnej, potrzeba nam wejść na Górę Przemienienia.
Razem z Piotrem, Jakubem i Janem, stać się świadkami przemienienia Jezusa, który dokonuje nowego wyjścia. Rozmawia o swoim odejściu z Mojżeszem, Eliaszem - świadkami wiary pierwszego przymierza. W innym tłumaczeniu, o swoim wyjściu, podobnym do wyjścia narodu wybranego z Egiptu, tak Jezus wychodzi do Jerozolimy.
Narracja Ewangelii św. Marka całkowicie się zmienia. Od tego momentu Jezus bardzo celowo, rozmyślnie idzie do Jerozolimy, żeby zrealizować plan Ojca. W tę podróż zabiera każdego z nas i na tę drogę, na to pielgrzymowanie, otrzymujemy Słowo od Ojca, Słowo o Jezusie: “Ty jesteś Mój Syn wybrany, umiłowany - Jego słuchajcie”.
Ze słuchania rodzi się wiara. Wiara rodzi się ze słuchania Jezusa i warto w tym miejscu zauważyć, że kiedy Jezus zakróluje na drzewie krzyża, członkowie Sanhedrynu będą szydzić, lud będzie stał i patrzył, a Sanhedryn będzie krzyczał: „innych wybawia, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Bożym wybrańcem”. Jaka będzie odpowiedź Jezusa? Jezus będzie dialogował z Ojcem. U św. Łukasza mamy dwa słowa z krzyża. Pierwsze to „Ojcze przebacz im bo, nie wiedzą co czynią”, a drugie to „Ojcze w Twoje ręce powierzam ducha mego”, nawiązujące do relacji z Ojcem.
Oto potrzeba nam Góry Przemienienia, żeby doświadczyć mocy Jezusa, okazującego nam swoje bóstwo. Kościół dwa razy do roku pochyla się nad tajemnicą Przemienienia. W drugą niedzielę Wielkiego Postu i 6 sierpnia, w święto Przemienienia, 40 dni przed świętem Podwyższenia Krzyża.
Jezus zabiera uczniów na górę wysoko, żeby ich umocnić na wszystko co zadzieje się w Jerozolimie, na skandal Krzyża. Pragnie ich wiarę ugruntować. W tę podróż, w to wyjście, zabiera każdego z nas, zabiera ciebie i mnie.
ks. Wenancjusz Zmuda
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 21 21:48, 16 Mar 2025    Temat postu:

Poniedziałek, 17 marca 2025
2 tygodnia Wielkiego Postu

Por. J 6, 63c. 68c

Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.

Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.


Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.

EWANGELIA

Łk 6, 36-38

Odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.

Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».

Oto słowo Pańskie.





Medytacja nad Słowem
Tematem przewodnim szeregu wypowiedzi Jezusa z dzisiejszej Ewangelii jest zachęta do praktykowania postawy miłosierdzia w naszym życiu na wzór Bożego miłosierdzia. Motywem nie jest jednak świadomość odpłaty ze strony innych ludzi, jak to sugeruje polskie tłumaczenie tego tekstu. Występujące tu greckie czasowniki w stronie biernej (passivum) należy interpretować jako tzw. stronę bierną teologiczną (passivum theologicum), a to oznacza, że odpłata przyjdzie od Boga.

Mamy zatem nie osądzać i nie potępiać, abyśmy nie zostali przez Boga osądzeni i potępieni. Mamy odpuszczać innym, aby Bóg odpuścił nam nasze winy. Odmierzy nam bowiem Bóg taką miarą, jaką my mierzymy innych ludzi.

Nie chodzi zatem o to, czego możemy spodziewać się od ludzi, nota bene –

zmiennych i niestałych w swoich opiniach. Chodzi o to, czego możemy spodziewać się od Boga.

ks. Wojciech Michniewicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32560
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 22 22:14, 17 Mar 2025    Temat postu:

18 marca 2025

Wtorek
Wtorek II Tygodnia Wielkiego Postu

Aklamacja (Ez 18, 31ac)
Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i uczyńcie sobie nowe serce i nowego ducha.


(Mt 23, 1-12)
Jezus przemówił do tłumów i do swych uczniów tymi słowami: "Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze. Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać. Rozszerzają swoje filakterie i wydłużają frędzle u płaszczów. Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach. Chcą, by ich pozdrawiano na rynkach i żeby ludzie nazywali ich Rabbi. A wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy jesteście braćmi. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus. Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony".

ks. Adam Łuźniak
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 209, 210, 211, 212  Następny
Strona 210 z 212

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin