|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Pią 15 15:30, 04 Mar 2011 Temat postu: Leki z Bożej apteki |
|
|
Tytuł wątku zaczerpnąłem z jednej z książek, które posiadam, dotyczących leczniczych właściwości ziół. Na działce mam zrobione sita, na których cały sezon "zielarski" moja Żona suszy swoje ziółka. W okresie jesienno-zimowym, wypija kilka szklanek dziennie naparu z własnoręcznie zebranych ziółek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 23 23:03, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Pamiętam w dzieciństwie napar z rumianku. Ale nie musiałam pić tego na szczęście a leczyć się trochę aromaterapią. Wtedy nie uśmiechało mi się to wszystko, bo nudziło mi się przy tym.
Ale zapamiętać, które są na co to już większa filozofia.
Te podstawowe to znam, chociaż z nich nie korzystam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 23 23:07, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Moje pokolenie było pojone i poiło swoje dzieci, jako niemowlaki, naparem rumiankowym. Chyba dopiero po trzech lub sześciu miesiącach słodziliśmy, LEKKO, ten napój naszym dzieciom. Przy kłopotach z brzuszkiem, dawaliśmy napar z kopru włoskiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peggy
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1
Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 23 23:12, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Dobre to??
Ja pamiętam, że nie pijałam takich rzeczy z apetytem.
Chociaż dzisiaj świeżą miętę wypiję. Paczkowanej już nie. Pewnie podobnie byłoby z każdym innym ziołem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Nie 23 23:19, 06 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Przez wiele lat w pracy piłem miętę. Parzyłem ją w termosie, nie można było jej przykrywać, lecz musiał być termos otwarty, inaczej robiła się czarna i traciła aromat. Latem na działce, często pijemy herbatkę ze świeżej mięty wraz z kilkoma listkami melisy i dziurawca, wspaniale gasi pragnienie. Najlepsza z naszych mięt, w/g mojej oceny, nie jest mięta pieprzowa ale kosmata. Wspaniała również jest herbatka ze świeżej mięty wodnej, ale tej już wiele lat nie piłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sindbad
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 5660
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Nie mieszka w Polsce
|
Wysłany: Pon 0 00:59, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
pamiętam jak dziadek śp,nakładał na opuchliznę i zbite miejsca ,,,babka lekarska'' ale mysmy na nią mówili pięć żyłka bo miała takie żyłki na lisciach...do dziś to stosuję z powodzeniem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
rotmistrz
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: z macierzy Płeć: Pan
|
Wysłany: Pon 9 09:43, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wkrótce pozostanie nam jedynie zbierać i suszyć zioła wyłcznie we własnym zakresie. Będąca na pasku wielkich koncernów medycznych unia pejska w sposób zdecydowany ograniczy wolny handel ziołami tylko po to, by wspomniane koncerny mogły podwajać swoje zyski poprzez zwiększony obrót chemią, którą rynek będzie musiał przyjąć ze względu na barak alternatywnych leków. Przedsmak lisiej expansji tych koncernów zauważyliśmy przy sprzedaży szczepionek p.grypowych pomimo bardzo negatywnej kampanii przeprowadzonej przez użytkowników internetu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Afroo20
Moderator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: z Afryki ;] Płeć: Pani
|
Wysłany: Pon 11 11:11, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
U nas na biegunkę parzyli pieternik czy jakoś tak, albo po prostu borówki czarne się jadło, żeby pomagały muszą być suszone na słońcu
Miętę i dużo innych ziół się zawsze suszyło przez lato i na zimę się piło
Ostatnio zmieniony przez Afroo20 dnia Pon 17 17:47, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annathema
Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: ...far, far away... Płeć: Pani
|
Wysłany: Wto 0 00:58, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie suszyć zioła, wyciskać z nich soki, robić syropy nauczyła Babcia. To także ona pokazała mi jak wspaniały smak mają sałatki z dodatkiem kwiatów nasturcji i jak pyszne są kwiaty akacji smażone w cieście naleśnikowym....
|
|
Powrót do góry |
|
|
zs
Forumowicz
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Otwock Płeć: Pan
|
Wysłany: Śro 5 05:11, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Polecam żyworódkę, łatwo hoduje się w domu. W aptekach są specyfiki oparte na wyciągach tej rośliny. W domu można używać jej liści, soku, nalewek. Niedawno żona przyłożyłą sobie taki liść (lekko potraktowany tłuczkiem) do rany spowodowanej poparzeniem. Po 3 dniach utworzyła się blizna, teraz nie ma śladu.
Jak kto woli to można przykładać opatrunki żelowe, które nie są zielarskie ale też znakomicie przyśpieszają gojenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Śro 7 07:59, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przyznam Panie Zbigniewie, że pierwsze słyszę o tej roślince, nie mówiąc już o jej zastosowaniu. Muszę namówić Bogusię, do jej uprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zs
Forumowicz
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Otwock Płeć: Pan
|
Wysłany: Śro 9 09:37, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Stronka z zachwytami nad żyworódką. Wystarczy połowa jej właściwości i też zachwyca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Śro 11 11:58, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ma Pan rację, z tego co Pan pisał, stosowała Pana Żona, na oparzenie, a to już jest coś!
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Czw 11 11:33, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj opiszę pokrzywę zwyczajną, co prawda, najlepsze właściwości lecznicze, ma pokrzywa majowa, ale i teraz można ja zbierać i suszyć. Kiedyś na przednówku gotowano z pokrzywy zupę. Był to doskonały sposób na przetrwanie trudnego okresu i uzupełnienie po zimie witamin. Gospodynie dodają pokrzywę do karmy dla zwierząt dla uzupełnienia wartościowego pożywienia. Medycyna ludowa zaleca, aby w okresie zmęczenia wiosennego pić co dzień na wzmocnienie sok ze świeżych liści pokrzywy. Kurację można stosować cały rok pijąc napary z suszonej pokrzywy. Pokrzywa jest prawdziwą skarbnicą aktywnych związków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Pokrzywa ze względu na właściwości moczopędne jest niezastąpiona w leczeniu kamicy nerkowej i innych schorzeniach układu moczowego. Wspomaga wydalanie z organizmu złogów kwasu moczowego. Pomocna jest również w leczeniu dny moczanowej. Przeciwdziała zatrzymywaniu się płynów w organizmie. Dodawanie świeżych listków pokrzywy do sałatek ułatwia przemianę materii i pobudza apetyt. Zawarte w pokrzywie związki oczyszczają układ trawienny, odprowadzają złogi żółciowe, wpływają korzystnie na pracę trzustki, wątroby i żołądka. Pokrzywę można stosować w chorobach wątroby, przewodu pokarmowego, nieżytach żołądkowych i jelit, a także przy biegunkach. Pokrzywa wpływa korzystnie na produkcję czerwonych krwinek. Pomocna jest w leczeniu anemii i osłabienia. Obniża poziom cukru we krwi, a w niewielkim stopniu także ciśnienie tętnicze.
W maju, kiedy młodych i świeżych pokrzyw mamy pod dostatkiem, możemy wykorzystać ich walory. Dodawajmy do sałatek kilka listków pokrzywy, w sokowirówce możemy sporządzić świeży sok i pić po pół kieliszka codziennie. Ze względu na właściwości bakteriobójcze, pokrzywę stosuje się do przemywania i okładania schorzeń skórnych, ropni, czyraków, trądziku, stanów zapalnych pochwy oraz stanów zapalnych mięśni. Ekstrakt z pokrzywy jest bardzo dobry jako odkażająca płukanka jamy ustnej.
Skórę głowy również możemy masować naparem z pokrzywy. To nie tylko zmniejsza napięcie i poprawia krążenie, ale działa leczniczo w chorobach skóry głowy - przy łupieżu i łojotoku oraz przy wypadaniu włosów.Możemy nazbierać większą ilość i zasuszyć na cały rok. Pamiętajmy tylko, by żadnych ziół nie zbierać w pobliżu drogi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adsenior
Administrator
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 32088
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/1 Skąd: Polska Płeć: Pan
|
Wysłany: Pon 4 04:21, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj: krawawnik
Historia: O leczniczym działaniu krwawnika pomocnego w leczeniu hemoroidów wspominał już Hipokrates, Dioskurydes natomiast zalecał go w walce z chorobą wrzodową. Na pierwsze wzmianki drukowane na temat krwawnika natknięto się w dziele z 1554 r., którego autorem był flamandzki botanik Carolus Clusius (Jules Charles de l'Écluse)[5]
Surowiec zielarski: kwiaty (Millefolii Flos), ziele (Millefolii herba). Ziele ma przyjemny, aromatyczny zapach i gorzki smak. Olejek eteryczny (Millefolii oleum) zawiera związki azulenowe, ponadto roślina zawiera cholinę, flawonoidy, garbniki, kwasy: mrówkowy, octowy, izowalerianowy, gorzki glikozyd achilleinę oraz sole mineralne (zwłaszcza sole cynku i magnezu).
Zbiór i suszenie: ziele zbiera się z roślin dziko rosnących. Ścina się je w okresie kwitnienia, na wysokości ok. 10 cm nad ziemią. Do suszenia rozkłada się pojedynczą warstwą na płachtach lub wiąże w cienkie pęczki i zawiesza w cienistym i przewiewnym miejscu. Suszyć w piekarniku w temperaturze do 35 °C.
Działanie: przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne, bakteriostatyczne i nieznaczne przeciwskurczowe. Ziele pobudza również czynności wydzielnicze przewodu pokarmowego, wzmaga wydzielanie soków trawiennych i żółci. Dawniej sporządzano napar na krwotoki wewnętrzne. Dziś ziele krwawnika stosuje się wewnętrznie głównie w zaburzeniach żołądkowo-jelitowych objawiających się brakiem apetytu, wzdęciami, kurczami jelit, niestrawnością oraz, ze względu na działanie przeciwzapalne, w chorobie wrzodowej. Krwawnik można też stosować zewnętrznie w celu łagodzenia stanów zapalnych skóry i błon śluzowych oraz na rany, aby przyspieszyć gojenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|